Skrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów: Mieszkam w bloku przy nowo powstałym osiedlu Kwiatowe Łąki przy ul. Cieplińskiego. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że coraz częściej na osiedlu pojawiają się osoby bezdomne lub narkomani, którzy zaczepiają małe dzieci i są agresywni.
Przesiadują na ławkach przed wejściem na klatkę. Często musiała interweniować straż miejska. Mam pytanie do dewelopera Agromasz, dlaczego nowo powstałe osiedle nie jest jeszcze ogrodzone? Ceny mieszkań są tu najdroższe w mieście. Mieszkańcy coraz częściej domagają się ogrodzenia bloków, lecz nasze wiadomości są ignorowane. Czy są jakieś plany firmy w tym zakresie?
ReklamaOdpowiada Krzysztof Wiszowaty z P.H.U. Agromasz Sp. z o.o.: Nie mam informacji o osobach bezdomnych lub narkomanach przesiadujących na ławkach w obrębie budynków lub zaczepianiu dzieci na osiedlu. Żaden klient ani straż miejska nie informowała nas o takich zdarzeniach. Nasza firma nigdy nie deklarowała klientom ogrodzenia osiedla i nie słyszałem by nasi klienci domagali się ogrodzenia. Nabywcy wiedzieli też, że nie planujemy ogrodzenia. Przy tak dużej inwestycji byłyby to trudne do wykonania. Nieprawdą jest, że ceny mieszkań w naszej inwestycji są najdroższe w mieście. Żaden z naszych klientów nie zwrócił się do nas z żadnym pismem lub zapytaniem odnośnie ogrodzenia osiedla, dlatego nie wiem skąd zarzut o ignorowanie wiadomości. Agromasz nie planuje grodzić osiedla. Ogrodzenie nie spowoduje, że osoby postronne nie będą miały możliwości wejścia na jego teren.
Dziękujemy, że postanawiasz zgłosić komentarz do sprawdzenia przez administrację serwisu. Nie prowadzimy stałej moderacji, ale reagujemy na zgłoszenia. Tak jak Ty, nie zgadzamy się na poniżające i obrażające komentarze oraz treści ujawniające dane osobowe, nawołujące do nienawiści lub szerzące nieprawdę.
Wskaż główny powód, dla którego przesyłasz komentarz do sprawdzenia i zatwierdź formularz przyciskiem "Zgłaszam".