Dlaczego jeden kierowca dostaje tak różne ceny OC?
Kupując obowiązkowe OC, którego zakres jest odgórnie narzucony przez ustawę, właściciele pojazdów kierują się głównie wysokością składki. Jak się okazuje, bez weryfikacji ceny polisy u różnych ubezpieczycieli, kierowcy ryzykują zakup OC na niekorzystnych warunkach finansowych.
Różnica pomiędzy najtańszą a najdroższą dostępną na rynku polisą OC dla jednego kierowcy może sięgać nawet kilkuset procent - wyliczyła multiagencja Superpolisa Ubezpieczenia.
Ubezpieczenie OC dla zmotoryzowanych to bardzo charakterystyczny produkt. Z jednej strony na mocy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK ta obowiązkowa ochrona ma taki sam zakres bez względu na ubezpieczyciela, od którego ją kupimy. Z drugiej natomiast cenę polisy OC kształtuje wolny rynek. Wciąż bardzo wielu kierowców nie wie, że u jednego ubezpieczyciela za dokładnie to samo zapłacimy znacznie więcej niż u drugiego.
- Nigdy nie namawiamy klientów do zakupu najtańszych opcji ubezpieczenia, bo zupełnie nie o to chodzi w chęci zapewnienia sobie dobrej ochrony. Natomiast faktem jest, że w przypadku obowiązkowego OC to właśnie wyszukanie najniższej możliwej składki jest dla właścicieli pojazdów główną motywacją do zakupu ochrony. I akurat w tym przypadku jest to zrozumiałe, bo kształt ubezpieczenia jest narzucony ustawowo. Polisa jest więc niemal identyczna u każdego z ubezpieczycieli. Jedyne różnice dotyczą tego, o co i w jakiej cenie zakład ubezpieczeń może uzupełnić podstawowy zakres polisy - mówi Jakub Nowiński, członek zarządu w multiagencji Superpolisa Ubezpieczenia.
Aby sprawdzić, jak duże potrafią być różnice w cenach, multiagencja przygotowała zestawienie skrajnych cen dla wybranego do przykładu kierowcy: 33-letniego, jeżdżącego bez szkód właściciela 5-letniego opla astry (silnik 1,6 l, 115 KM). Ceny skalkulowano dla każdego miasta wojewódzkiego.
- Oczywiście dla innego kierowcy ceny byłyby inne. Natomiast każdy bez wyjątku kierowca ma pewność, że znajdzie na rynku zarówno stosunkowo tanie, jak i bardzo drogie OC. Z tego powodu tak ważne jest porównanie ofert przed podjęciem decyzji o zakupie. Im więcej składek ze sobą zestawimy, tym mniejsze ryzyko, że niepotrzebnie przepłacimy - dodaje Jakub Nowiński.
Parokrotnie więcej za to samo OC!We Wrocławiu kierowca z przykładu Superpolisy jest w stanie znaleźć na rynku obowiązkowe OC za 683 zł. Jednak najwyższa cena w jego przypadku to ... 1757 zł - aż 1074 zł i 157 proc. więcej! W Opolu natomiast mamy największą procentową rozpiętość procentową. Tam najniższa cena wynosi 467 zł, a najwyższa aż 1422, co oznacza różnicę aż o 204 proc.! W żadnym innym mieście wojewódzkim dysproporcja procentowa ofert nie jest tak duża, ale nie oznacza to, że gdzie indziej różnice są znikome. Przeciwnie. Na przykład w Rzeszowie najniższa cena wynosi 441 zł, natomiast najwyższa jest o 154 proc. większa. W Poznaniu jest to 145 proc. Także w pozostałych miastach wojewódzkich najkorzystniejsze cenowo OC jest ponad 2-krotnie tańsze od najdroższej dostępnej polisy. Oznacza to, że choć pod względem lokalizacji da się zauważyć różnice w cenach i ich rozpiętościach, ale sam fakt ich istnienia jest charakterystycznym dla całego rynku trendem.
Stąd się biorą różnice w cenachKońcowa cena OC to składowa wielu parametrów związanych z kierowcą i pojazdem. Do najważniejszych należą historia jazdy (szkodowość), wiek kupującego polisę, pojemność silnika jego auta oraz miejsce korzystania z samochodu (w dużych miastach szkód jest potencjalnie więcej). Choć kryteria są te same, to każdy ubezpieczyciel nadaje im różną wagę i nakłada na to "filtr" aktualnie prowadzonej przez firmę polityki kształtowania cen OC.
- Każdy ubezpieczyciel ustala własne zasady interpretacji pozyskanych danych i wyceny polisy. Jedni surowo traktują młodych kierowców, inni mocno premiują długi czas posiadania prawa jazdy, a dla jeszcze innych priorytetem przy ustalaniu ceny jest szkodowość. W rezultacie jeden kierowca, kupując ten sam produkt, dostaje bardzo zróżnicowane cenowo oferty. Dlatego zawsze warto sprawdzać, czy za OC, które właśnie zamierzamy kupić, nie da się zapłacić mniej - wyjaśnia Jakub Nowiński.
| Najtańsza oferta na rynku | Najdroższa oferta na rynku | Rozpiętość cen | Wzrost o % |
Gdańsk | 638 | 1589 | 951 | 149% |
Warszawa | 626 | 1481 | 855 | 137% |
Toruń | 529 | 1334 | 805 | 152% |
Bydgoszcz | 560 | 1257 | 697 | 124% |
Wrocław | 683 | 1757 | 1074 | 157% |
Kielce | 452 | 1197 | 745 | 165% |
Kraków | 527 | 1246 | 719 | 136% |
Opole | 467 | 1422 | 955 | 204% |
Szczecin | 548 | 1394 | 846 | 154% |
Olsztyn | 487 | 1229 | 742 | 152% |
Białystok | 554 | 1218 | 664 | 120% |
Lublin | 496 | 1290 | 794 | 160% |
Poznań | 572 | 1404 | 832 | 145% |
Zielona Góra | 515 | 1290 | 775 | 150% |
Gorzów Wlkp. | 482 | 1306 | 824 | 171% |
Łódź | 585 | 1404 | 819 | 140% |
Katowice | 520 | 1229 | 709 | 136,% |
Rzeszów | 441 | 1120 | 679 | 154% |
Kierowca: Kobieta, 33 lata, historia OC: 10 lat bez szkód Samochód: 5-letni opel astra o mocy 115 KM i pojemności 1,6l benzyna |
Zapraszamy do oddziału,
Superpolisa Ubezpieczenia nr 1
Ostrołęka, ul. Kilińskiego 29
Artykuł sponsorowany