Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na trasie Łyse-Łomża. 57-latek kierujący oplem, na łuku drogi stracił panowanie nad autem, uderzył w znak, a następnie w przepust wodny. Mężczyzna zasnął za kierownicą. Podróżował z trójką pasażerów, którzy zostali zabrani do szpitala.
O informacje poprosiliśmy asp. Tomasza Żerańskiego, rzecznika prasowego ostrołęckiej komendy policji.
Reklama- Według wstępnych ustaleń, 57-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego jechał oplem z trójką pasażerów. Na łuku drogi stracił panowanie nad autem, uderzył w znak, a następnie w przepust wodny, zatrzymując się przy drzewie. Mężczyzna był trzeźwy. Do szpitala zabrano trzech pasażerów. Z relacji kierowcy wynika, że zasnął - mówi asp. Żerański. - Apelujemy do kierowców o to, aby przed długą trasą byli wyspani i wypoczęci.
Zdarzenie miało miejsce w piątek 5 lipca po godz. 14.00.
Wyświetleń: 9310 | komentarze: - | 14:54, 05.07.2019r. |