Wyjątkowym brakiem rozumu wykazał się kibol ostrołęckiej Narwi, notabene były piłkarz tego zespołu (!), który po meczu napadł na 13-latka jadącego rowerem i zerwał z nastolatka koszulkę. Powodem było to, że młody chłopak miał na sobie strój Lecha Poznań!
Do zdarzenia doszło kilka tygodni temu, na drodze pomiędzy Wąsewem a Wysoczem (powiat ostrowski). Tego dnia Narew Ostrołęka wygrała 3:0 z drużyną z Wąsewa. Sprawą zajęła się ostrowska policja, a w mediach społecznościowych pojawił się wpis rodziców pokrzywdzonego dziecka.
Reklama- Pozdrawiam mężczyznę z Ostrołęki, który dziś po meczu w Wąsewie napadł na mojego 13-letniego syna i zerwał mu koszulkę. Musisz być z siebie bardzo dumny. Pogratulować - głosił wpis na facebookowym profilu rodziców pokrzywdzonego dziecka.
Zdarzenie potwierdziła Komenda Powiatowa Policji w Ostrowi Mazowieckiej, która otrzymała zgłoszenie, że w niedzielę 12 maja około godz. 19.00 na drodze pomiędzy Wąsewem a Wysoczem nieznany mężczyzna ukradł 13-letniemu chłopcu koszulkę. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej.
Reklama"Zepchnął chłopca z roweru, szarpał za plecak, bluzę i koszulkę"
W toku śledztwa okazało się, że podejrzanym o dokonanie napaści na małoletniego jest 23-letni ostrołęczanin Kacper K. To były piłkarz Narwi Ostrołęka, który na meczu w Wąsewie kibicował swojej byłej drużynie. Po wygranym spotkaniu przebudziły się w nim kibolskie zapędy.
- Kacper K. podjechał do małoletniego samochodem osobowym, wysiadł z niego z miejsca pasażera i podszedł do Wiktora S. Zepchnął chłopca z roweru, szarpał za plecak, bluzę i koszulkę. Ściągnął z niego koszulkę o wartości 250 zł, koloru niebieskiego z barwami klubu piłkarskiego Lech Poznań i zabrał ją. Wiktor S. doznał obrażeń ciała w postaci otarcia naskórka na szyi, obojczyku i pod pachami, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów jego ciała na okres poniżej siedmiu dni - informuje Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
ReklamaPodejrzany przyznał się do zarzucanych czynów
Jak poinformowała Elżbieta Łukasiewicz, podejrzany otrzymał dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do poszkodowanego.
- 4 lipca 2019 r. prokurator Prokuratury Rejonowej w Ostrowi Mazowieckiej zastosował wobec Kacpra K. środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakaz kontaktowania się z małoletnim pokrzywdzonym Wiktorem S. i małoletnim świadkiem Łukaszem G. oraz zbliżania się do nich na odległość mniejszą niż 50 metrów. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Koszulka z barwami klubu piłkarskiego Lech Poznań została odzyskana - dodaje rzeczniczka.
Za zarzucany czyn podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Wyświetleń: 11881 | komentarze: - | 13:32, 13.07.2019r. |