Aktualności

Radny Henryk Gut chce więcej pieniędzy dla katolickiej szkoły, którą kieruje

Radny Henryk Gut, jako dyrektor Liceum Klasycznego im. Papieża Jana Pawła II w Ostrołęce, wnioskuje o wyższą dotację z budżetu miasta dla szkoły, którą kieruje. Portfel placówki z jakiegoś powodu się kurczy i funduszy nie wystarcza. Projektem uchwały w tej sprawie zajmą się radni podczas najbliższej sesji.

Historia placówki sięga roku 1998, kiedy z inicjatywy Stowarzyszenia Rodzina Polska w Ostrołęce, powstało gimnazjum, a później liceum wraz ze szkołą podstawową.

ReklamaZ placówką mieszczącą się w domu parafialnym kościoła farnego przy ulicy Szwedzkiej 2, od początku związany jest radny miasta Henryk Gut, który od 2000 roku objął funkcję dyrektora i pełni ją do dziś. Szkoła, jako placówka publiczna, prowadzona przez organ inny niż jednostka samorządu terytorialnego, także podlega dotacji określonej w ustawie o finansowaniu zadań oświatowych. Cyklicznie wysokość dotacji jest aktualizowana. Ostatnia taka aktualizacja miała miejsce w lipcu oraz wrześniu 2019 roku.

Dotacja za niska wobec rosnących kosztów

Dla dyrekcji Liceum Klasycznego to fundusze niewystarczające, dlatego kierownictwo placówki wnioskuje o powiększenie kwoty dotacji. Czym swoją prośbę uzasadnia? To przede wszystkim trudna sytuacja szkoły, która jako publiczna placówka nie może pobierać czesnego.

Reklama- Kierownictwo liceum zwróciło się z prośbą o zwiększenie kwoty dotacji z uwagi na trudną sytuację finansową szkoły, która, mając status szkoły publicznej, nie może pobierać czesnego. Taką decyzję, na podstawie art. 39 ustawy o finansowaniu zadań oświatowych, może podjąć organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego, stąd przedłożony projekt uchwały. Przewidywane skutki finansowe uchwały dla miasta Ostrołęki to kwota ok. 36 tys. zł - czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Dotacja dla uczniów czy na wynagrodzenia?

Dodatkowa dotacja miałaby pokryć rosnące koszty utrzymania szkoły. Dotychczas w zasobach lokalowych przy ulicy Szwedzkiej 2 w Ostrołęce funkcjonowały trzy szkoły - podstawowa, gimnazjum i szkoła ponadgimnazjalna. Teraz, po reformie oświaty, w strukturze szkoły funkcjonuje tylko liceum.

ReklamaDyrekcja zwróciła się zatem o podniesienie dotacji z uwagi na trudną sytuację finansową. Na co konkretnie miałyby pójść fundusze, nie wiadomo. Lwią część budżetu szkoły pochłaniają wynagrodzenia dla dyrekcji oraz nauczycieli. Od początku istnienia placówki pracuje tam radny miasta Henryk Gut. Jak wykazał w oświadczeniu majątkowym, jego pensja z tytułu umowy o pracę nie należy do niskich. W 2017 roku zarobił na stanowisku dyrektora 100 tys. 185 zł, a w 2018 niewiele mniej, bo blisko 95 tys. zł.

W szkole pracuje też inny radny - Ryszard Żukowski, który po zakończeniu pracy w Szkole Podstawowej nr 1, przeszedł na emeryturę, dorabia w katolickiej szkole, którą kieruje jego kolega z rady miasta. Żukowski, jako nauczyciel, zarobił tam w 2018 roku 33 tys. 756 zł.

Łączne wynagrodzenie dwóch radnych zatrudnionych w katolickiej szkole wyniosło w ubiegłym roku blisko 130 tys. zł. Wielu ostrołęczan z pewnością chciałoby tak zarabiać. Pieniędzy w szkole jednak jest za mało, a w projekcie uchwały nie ma wzmianki na temat ewentualnych oszczędności, które zostały lub mają zostać wprowadzone w placówce.

komentarze: -

13:21, 23.10.2019r.