Zderzenie z dzikiem. W aucie rodzina z Warszawy. Zwierzę padło

Dzik przebiegający przez drogę przyczynił się do piątkowego zdarzenia drogowego w Myszyńcu Starym. W zwierzaka uderzył jadący w kierunku Szczytna samochód osobowy, którym podróżowała rodzina z Warszawy. Zwierzę padło, ale podróżującym autem ludziom nic się nie stało.

Do zdarzenia doszło w piątek 1 listopada przed godz. 15.00 w Myszyńcu Starym. O szczegóły zapytaliśmy oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce, podkom. Tomasza Żerańskiego.

Reklama- Według ustaleń funkcjonariuszy kierujący hyundaiem 30-kilkuletni mieszkaniec Warszawy uderzył w przebiegającego przez drogę dzika. Pojazdem, oprócz kierowcy, podróżowali członkowie jego rodziny: żona oraz 2,5-letnie dziecko - mówi podkom. Żerański.

Tym razem nikomu nic się nie stało, ale policja przypomina, że przebiegające przez drogę dzikie zwierzęta to śmiertelne zagrożenie.

- Nie ignorujmy znaków ostrzegających o dzikich zwierzętach. Przebiegający jeleń lub łoś to duże i ciężkie zwierzęta, które w przypadku zderzenia z samochodem wpadają na maskę i uderzają w przednią szybę, co stanowi bardzo duże ryzyko dla podróżujących. Pamiętajmy, aby zwłaszcza po zmroku jechać wolniej i ostrożniej - mówi rzecznik.

Wyświetleń: 6981

komentarze: -

11:15, 02.11.2019r.