Nastolatek za kierownicą bmw tak jechał, że z auta wypadł silnik (zdjęcia)

Dwie osoby trafiły do szpitala na skutek wypadku w Łączkach (gm. Łyse). Niewykluczone, że nastoletni kierowca bmw testował auto. Próba dotarcia do celu niestety się nie powiodła. W dalszej jeździe przeszkodziło przydrożne drzewo po zderzeniu z którym z niemieckiej maszyny wypadł silnik.

Do wypadku doszło w sobotę po godz. 20.00 w Łączkach (gm. Łyse). O wstępne ustalenia policjantów zapytaliśmy podkom. Tomasza Żerańskiego, oficera prasowego ostrołęckiej policji.

Reklama- Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy 18-letni kierowca bmw na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo - mówi podkom. Żerański.

Autem, oprócz 18-latka, podróżował także 24-letni pasażer. Obaj młodzi mężczyźni trafili do szpitala. Kierowca bmw był trzeźwy. Policja apeluje o ostrożność.

- Dostosowanie bezpiecznej i zgodnej z przepisami prędkości jest nie tylko obowiązkowe, ale szczególnie ważne zimą, gdy drogi są mokre i śliskie, szybciej zapada zmierzch, a z lasów wybiegają na drogę dzikie zwierzęta, które bardzo trudno dostrzec w ciemności. Apelujemy do kierowców o rozważną i bezpieczną jazdę, aby swoim zachowaniem na drodze nie narażali życia i zdrowia swoich pasażerów i innych uczestników ruchu - mówi podkom. Żerański.

Wyświetleń: 28455

komentarze: -

21:52, 21.12.2019r.