Tragiczny wypadek koło Serafina. Kierowca motocykla wypadł z drogi i wjechał do przydrożnego rowu. Na razie nie wiadomo czy doszło do zderzenia z innym pojazdem. Mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł pomimo długiej reanimacji.
ReklamaDo zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie w Serafinie gm. Łyse). O szczegóły zapytaliśmy podkom. Tomasza Żerańskiego, oficera prasowego ostrołęckiej policji.
- Według wstępnych ustaleń mężczyzna kierujący motocyklem wypadł z drogi i zginął na miejscu. Obecnie nie wiadomo co było przyczyną wypadku. Na miejscu pracują ostrołęccy policjanci pod nadzorem prokuratora - mówi podkom. Żerański.
Mundurowi ustalają także tożsamość ofiary. Na razie nie wiadomo czy jednoślad uderzył w betonowy przepust. Ustalają to ostrołęccy policjanci.
- Apelujemy o zachowanie ostrożności. Wiosenna pogoda daje złudne wrażenie, że warunki drogowe są dobre, a jezdnia sucha. Niestety w zalesionym terenie w wielu miejscach asfalt jest mokry i śliski. Uważajmy zwłaszcza podczas podróży poza miasto i przestrzegajmy dopuszczalnej prędkości - mówi podkom. Żerański.
Znane są już personalia ofiary wypadku. Kierowcą motocykla był 45-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Mężczyzna zmarł pomimo długiej reanimacji.
Wyświetleń: 43748 | komentarze: - | 18:37, 01.03.2020r. |