sobota, 27 kwietnia 2024 r., imieniny Teofila, Zyty, Żywisława

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Ostrołęczanie tracą pracę, przedsiębiorcy zamykają firmy

Ponad sto firm z Ostrołęki i powiatu w marcu zawiesiło działalność. Mieszkańcy regionu tracą zatrudnienie i dzwonią do urzędu pracy opisując trudną sytuację. W małych firmach tracą pracę pojedynczy pracownicy, ale większe zakłady mogą przeprowadzić procedurę zwolnień grupowych.

Do naszej redakcji coraz częściej docierają niepokojące informacje o tym, że w obliczu epidemii firmy w Ostrołęce i powiecie ostrołęckim zwalniają pracowników. Widmo utraty zatrudnienia i tym samym dochodów, zagląda w oczy coraz większej liczbie osób. Czy uda nam się wspólnie przetrwać ten trudny czas?

ReklamaWszystkiemu winna jest pandemia koronawirusa. Wiele sklepów i małych przedsiębiorstw zamknięto, cześć z nich mocno ograniczyła swoją działalność, co wiąże się bezpośrednio z utratą dochodów na dotychczasowym poziomie lub z całkowitą utratą płynności finansowej.

Zwolnienia pracowników odnotowano w różnych branżach

Przedsiębiorcy mają niewiele rozwiązań. Jednym z nich, często jedynym, jest zwolnienie części pracowników lub nawet zwolnienia grupowe i zawieszenie działalności. Jak alarmują nasi czytelnicy, w Ostrołęce i powiecie ostrołęckim to już się dzieje. 

W pierwszej kolejności pracę tracą osoby, które zatrudnione były w tych sektorach, które musiały na czas epidemii zawiesić swoją działalność - to m.in. sklepy, które prowadzą sprzedaż inną niż spożywcza czy farmaceutyczna. To także szeroka gama prywatnych firm usługowych np. salony fryzjerskie czy gabinety urody. Kryzys dosięga też inne sektory np. branżę odzieżową czy gastronomiczno-usługową. Jak informują nasi czytelnicy, w niektórych firmach już zwolniono wiele osób.

Czy pomoc dla przedsiębiorców nadejdzie na czas?

ReklamaPrzedsiębiorcy już zwalniają pracowników lub ograniczają godziny pracy i tym samym pomniejszają miesięczną pensję. Ci, którzy jeszcze tego nie zrobili, zapowiadają, że zwolnienia są nieuniknione, bowiem w sytuacji, gdy firma nie otrzymuje zleceń, brakuje odbiorców, to nie ma też szans na utrzymanie pracowników.

Część z przedsiębiorców stara się skorzystać z pomocy, jaką zaoferował rząd w ramach tarczy antykryzysowej, która ma przeciwdziałać gospodarczym skutkom pandemii. Czy jednak pomoc ta jest wystarczająca i czy dotrze do każdego na czas? Wielu w to wątpi i już mówi głośno, że oferta pomocowa jest niewystarczająca.

Tylko w marcu działalność zawiesiło i zakończyło łącznie ponad 120 podmiotów 

Wiele osób nie czeka na rządową pomoc i zawiesza lub zamyka prowadzoną działalność gospodarczą, zarówno większe podmioty jak i jednoosobowe dzielności gospodarcze.  Z danych jakie udostępniło nam Ministerstwo Rozwoju wynika, że tylko w marcu działalność zawiesiło łącznie 105 podmiotów z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego. Jak dodaje resort, działalności także przybyło. W rejestrze firm CEIDG codziennie wprowadzane są nowe zmiany.

Reklama- W marcu 2020 r. w Ostrołęce zawieszonych zostało 55 działalności gospodarczych, a na terenie powiatu ostrołęckiego - kolejnych 50. W tym samym okresie w Ostrołęce 9 firm złożyło wnioski w sprawie zakończenia działalności gospodarczej, a w powiecie ostrołęckim - 15 firm.  Równocześnie w tym samym miesiącu na terenie Ostrołęki i powiatu przybyły 53 działalności gospodarcze i jedna, która w marcu została założona, ale 1 kwietnia 2020 r. zawieszona - informuje przedstawiciel departamentu komunikacji Ministerstwa Rozwoju.

Odnotowywany w ostatnich dniach wzrost liczby zawieszonych działalności, jak informuje ministerstwo, jest naturalną i spodziewaną reakcją przedsiębiorców na obecną sytuację.

- Zawieszenie działalności gospodarczej zapobiega wpadnięciu przez firmę w pętlę kłopotów i jej upadkowi. To opcja dla firm dotkniętych sytuacją losową, taką właśnie jak np. obecna pandemia koronawirusa czy też choroba, albo wyjazd za granicę. Przyczyną zawieszenia działalności może być również jej sezonowy charakter. Przedsiębiorcy prowadzący działalność sezonową korzystają z tej możliwości szczególnie chętnie. Zawieszenie pozwala czasowo wstrzymać prowadzenie działalności gospodarczej. Dzięki niemu przedsiębiorca zwolniony jest z opłacania składek na ZUS czy zaliczek na podatek dochodowy. Nie musi też składać deklaracji ZUS ani VAT.  Jest szereg branż, które w obecnej sytuacji "wygasiły" swoją aktywność - np. turystyczna czy tzw. branża beauty. Przepisy pozwalają na wznowienie działalności gospodarczej w każdym czasie. Po zakończeniu trwającego obecnie stanu epidemii, przedsiębiorcy będą mogli zatem wrócić do prowadzenia swoich biznesów - informuje Ministerstwo Rozwoju.

Mieszkańcy regionu tracą pracę i dzwonią do urzędu pracy

ReklamaCzy przedsiębiorcy po długotrwałym okresie zawieszenie działalności, będą mieli do czego wracać? Czy ich biznesy przetrwają trudności? I, co najważniejsze, czy na swoje stanowiska będą mogli powrócić zwolnieni pracownicy? Te i szereg innych pytań nurtują dziś wielu właścicieli firm, ale przede wszystkim pracowników. Czy skala zwolnień w naszym regionie jest duża?

O dane statystyczne w tym zakresie poprosiliśmy Powiatowy Urząd Pracy. Z uzyskanych informacji wynika, że na terenie naszego powiatu w czasie od 1 marca do 7 kwietnia br. żaden z pracodawców nie zgłosił zamiaru przeprowadzenia zwolnień grupowych. Nie oznacza to jednak, że zwolnień grupowych nie ma, ponieważ przedsiębiorcy mogą zgłaszać zamiar elektronicznie, a dane płyną bezpośrednio do ministerstwa, z pominięciem lokalnego urzędu pracy.

Zwolnieni dzwonią do Powiatowego Urzędu Pracy, że utracili zatrudnienie

ReklamaBrak możliwości przyjścia do urzędu pracy spowodował, że mieszkańcy, którzy utracili zatrudnienie w wyniku zawieszenia lub likwidacji prowadzonych przez pracodawcę działalności, dzwonią do urzędu pracy, informując o ciężkiej sytuacji.

- Od  1 marca 2020 r. do chwili obecnej nie zaobserwowano zwolnienia pracowników konkretnych branż. Jednakże w ostatnich dniach coraz więcej osób informuje telefonicznie tutejszy urząd o utracie zatrudnienia (pracy) z powodu zawieszenia lub całkowitej rezygnacji z prowadzenia działalności przez przedsiębiorcę - poinformowali nas przedstawiciele Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrołęce.

Jedno jest pewne. Największa fala zwolnień jest dopiero przed nami.

Wyświetleń: 28846 komentarze: -
08:52, 14.04.2020r. Drukuj