Dziś niewiele osób rozpoznałoby na czarno-białej fotografii plac gen. Józefa Bema w Ostrołęce. Niegdyś, przed wielu laty, był tu rynek i kwitł miejscowy handel. Po I wojnie światowej miasto było niemal doszczętnie zrujnowane. Części budynków widocznych na zdjęciu już nigdy nie odbudowano.
Fotografia przedstawia widok na południowo-zachodnią część rynku. Po prawej są budynki, gdzie obecnie mieści się m.in. Muzeum Kultury Kurpiowskiej, zaś tych na wprost nigdy już nie odbudowano. Obecnie teren jest niezabudowany - to skwer przez Urzędem Stanu Cywilnego.
Reklama
Zdjęcie zamieszczono w atlasie "Geographischer Bilderatlas von Polen" wydanym w 1917 r., pod redakcją dr E. Wunderlicha, w którym napisano:
Ostrołęka położona jest na południowym brzegu rzeki Narew. Posiada ufortyfikowany przyczółek mostowy po północnej stronie Narwi przy drodze prowadzącej do Prus Wschodnich (na Szczytno i Olsztyn). Miasto zostało całkowicie spalone podczas wycofywania się Rosjan, którzy nie potrafili utrzymać się w mieście. Dziś, wraz z ruinami swoich domów, z których często pozostały tylko kominy, oferuje niezwykle smutny obraz. Ostrołęka miała przed wojną około 11000 mieszkańców (dla porównania: Łomża 27000, Pułtusk 15000).
Fot. "Geographischer Bilderatlas von Polen". Na zdjęciu widok na nieistniejącą już południowo-zachodnią pierzeję rynku.
Wyświetleń: 8954 | komentarze: - | 10:56, 08.11.2020r. |