Policjanci z Ostrołęki po raz kolejny udowodnili swoją skuteczność. Tym razem mowa o sierż. Tomaszu Krajzie i st. post. Krzysztofie Skowrońskim. Kiedy w nocy dotarła do nich informacja o zaginięciu młodego mężczyzny, którego życie było zagrożone, natychmiast przystąpili do działania. 23-latka odnaleźli po 20 minutach.
W wielu przypadkach funkcjonariusze policji, aby nieść pomoc osobom pilnie potrzebującym np. podczas poszukiwań zaginionych osób, pozostają w służbie po godzinach swojej pracy.
Wczoraj ich skuteczność została wystawiona na kolejną próbę, kiedy to kilkanaście minut po godzinie 2.00 w nocy do dyżurnego ostrołęckich policjantów zadzwoniła roztrzęsiona młoda kobieta, informując o zaginięciu 23-latka.
Reklama
- Z okoliczności przekazanych przez zgłaszającą wynikało, że jest pilna potrzeba, aby szybko 23-latka odnaleźć, ponieważ jego życie jest realnie zagrożone, mężczyzna miał udać się do pobliskiego lasu. Policjanci natychmiast ruszyli z pomocą, komunikat wraz z rysopisem został przekazany wszystkim patrolom, które rozpoczęły poszukiwania zaginionego mężczyzny - informuje podkom. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Po niespełna 20 minutach od rozpoczęcia akcji poszukiwawczej 23-latek został odnaleziony przez policjantów z ostrołęckiego wydziału patrolowego w składzie sierż. Tomasz Krajza oraz st. post. Krzysztof Skowroński.
Reklama
- Mundurowi udzielili odnalezionemu niezbędnej pomocy. Następnie w trosce o jego bezpieczeństwo został on przewieziony do szpitala - dodaje oficer prasowy ostrołęckiej policji.
Wyświetleń: 6196 | komentarze: - | 10:14, 08.12.2020r. |