piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Radny promował na sesji morsowanie i bieganie. "Morsuję i poprawiam swoją odporność"

Szał morsowania ogarnął całą Polskę. Taka forma aktywności znana jest w Ostrołęce i powiecie od dawna, ale w ostatnim czasie przybrała na popularności. Coraz więcej osób zanurza się w lodowatej wodzie. Morsowanie promowano także na sesji rady miasta. Zimową rekreację uprawia m.in. radny Adam Kurpiewski.

Do dbania o swoją odporność oraz kondycję fizyczną namawiał wszystkich radnych. Wyliczał też korzyści płynące z tej aktywności.

Reklama

- Morsuję już od kilku lat i będę wszystkich państwa namawiał do tej aktywności fizycznej - bardzo zdrowej. Morsuję i dzięki temu poprawiam swoją odporność, leczę w ten sposób także kontuzje wynikające z mojej aktywności fizycznej. Zachęcam wszystkich radnych do morsowania, mogę się spotkać, doradzić jak to zrobić - mówił podczas sesji radny Adam Kurpiewski.

Radny promował też bieganie i udział w finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Adam Kurpiewski bierze też udział w kolejnej edycji biegu "Policz się z cukrzycą", organizowanego w ramach finału WOŚP. Dystans do pokonania to 5 kilometrów. 

Chociaż przewodniczący rady miasta Wojciecha Zarzycki stwierdził, że dziś chyba wszyscy morsują, to niewielu radnych zadeklarowało, że uprawia taką formę aktywności. A może po prostu, jak powiedział przewodniczący rady, nie chwalą się tym w mediach społecznościowych?

Reklama

Morsowanie tematem memów

A w internecie morsowanie stało jednym z tematów przewodnich i bryluje szczególnie w memach. Prym wiodą tu znane postaci show biznesu czy kadry ze słynnych filmów zaaranżowane tak, jakby bohaterowie morsowali. Popularna jest np. słynna zamrożona głowa Jacka Nicholsona z filmu "Lśnienie" czy postaci Jacka i Rose z "Titanica", którzy "morsują" na fragmentach zatopionego statku.

Podobnych memów jest bez liku. Ale i zdjęć realnych postaci odnajdujemy w sieci mnóstwo, nierzadko także wśród naszych znajomych, przyjaciół czy osób z sąsiedztwa. Wielu morsuje na akwenach i zbiornikach wodnych, a inni morsują "na sucho" - w śniegu. Bo, jak mówią, morsowanie to samo zdrowie.

Wyświetleń: 2195 komentarze: -
10:02, 30.01.2021r. Drukuj