Kierowca nie potrafił utrzymać się na swoim pasie. Miał 1,2 promila alkoholu

Policjantka po służbie zatrzymała dziwnie zachowującego się na drodze kierowcę. Mężczyzna kierujący toyotą nie potrafił utrzymać się na swoim pasie ruchu i nie zauważył pieszych na przejściu. Okazało się, że przyczyną takiej jazdy było ponad 1,2 promila alkoholu we krwi.

Mogło dojść do tragedii. Na szczęście na miejscu zdarzenia znalazła się policjantka, która dzięki swojej spostrzegawczości zatrzymała kierującego toyotą mężczyznę.

Reklama

Bycie policjantem to nie praca, lecz służba, a policjantem jest się przez całą dobę. Każdy pracujący w zastępach policji trzyma się tej zasady. Pełniąca służbę w posterunku policji w Łysych mundurowa potwierdziła tę regułę.

- Wczoraj około godziny 21.00 wracając prywatnym samochodem z zakupów zauważyła na al. Jana Pawła II kierującego toyotą, którego styl jazdy wskazywał na to, że może on się znajdować pod wpływem alkoholu. Ponadto podczas dojeżdżania do oznakowanego przejścia dla pieszych kierowca nie zauważył na nim pieszych, zatrzymał się kilkadziesiąt centymetrów przed nimi. Do potrącenia nie doszło tylko dzięki dobremu refleksowi kobiet znajdujących się na przejściu, które w porę odskoczyły - relacjonuje podkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Funkcjonariuszka podbiegła do toyoty i uniemożliwiła mężczyźnie dalszą jazdę. Następnie wezwała policyjny patrol, który przejął sprawę i dokonał dalszych czynności.

Reklama

- Bezmyślnym kierowcą okazał się 50-letni mieszkaniec Ostrołęki. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Zatrzymano mu prawo jazdy, a jego pojazd został odholowany na policyjny parking - informuje oficer Żerański.

Nietrzeźwy kierowca odpowie za swoje czyny przed sądem. Wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu to przestępstwo, które mogło być przyczyną tragedii.

Do zdarzenia doszło w czwartek 25 lutego.

Fot. KMP Ostrołęka

Wyświetleń: 2643

komentarze: -

09:48, 27.02.2021r.