Skrzynka skarg: Ostrołęczanie nawet w niedzielę wiercą dziury i remontują mieszkania. Czy tylko mi to przeszkadza?

Skrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów:

Mam pewien dylemat dotyczący przeprowadzania remontów. Zaznaczam, że w Ostrołęce mieszkam od paru lat. Mieszkałem wcześniej w różnych miejscach np. w Niemczech czy Danii i muszę przyznać, że nigdy się nie spotkałem z takim zjawiskiem.

Każdy co jakiś czas musi przeprowadzić remont, to jest normalne. Czasami zdarza się jednak, że prowadzone prace są bardzo uciążliwe akustycznie, a mieszkańcy przeprowadzają je w niedzielę, nawet późnym popołudniem.

Reklama

Mogę jakoś przełknąć sobotę, ale rycie, kucie i piłowanie w niedzielę to już lekkie przegięcie. Rozumiem, gdy ktoś mieszka na wsi albo w zabudowie jednorodzinnej, ale w bloku chyba obowiązują jakieś niepisane normy? W Niemczech, w podobnych sytuacjach, nawet w sobotę, byłaby interwencja policji i nieprzyjemności, a w Ostrołęce to chyba jakaś średniowieczna Rosja i to gdzieś daleko na wschodzie. Czy to normalne w tym mieście, czy tylko ja mam "szczęście" do takich sąsiadów? Czy tutejszym mieszkańcom zupełnie obce są normy obyczajowe jakie panują w innych miastach? Co powinno się zrobić z takimi sąsiadami? Moja żona uważa, że nie powinno się poruszać tego tematu, bo obawia się wrogości ze strony sąsiadów, przy czym wielce prawdopodobne jest, że większości innych mieszkańców "fedrowanie" po ścianach w niedzielę niespecjalnie przeszkadza.

Czy ktoś miał takie problemy i jak ewentualnie je rozwiązał? Może ktoś się podzieli swoimi wrażeniami.

Reklama

Wyświetleń: 11530

komentarze: -

09:49, 27.02.2021r.