piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Za wyrzucanie śmieci do lasu i w miejscach publicznych nawet do 25 lat pozbawienia wolności?

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował, że planowane są zmiany, które miałyby doprowadzić do zaostrzenia przepisów wobec osób, które bezprawnie wyrzucają śmieci w miejscach publicznych, na przykład w lasach, na parkingach czy poboczach dróg. Resort Środowiska prowadzi już analizy w tym zakresie.

Ministerstwo Środowiska zamierza walczyć z nielegalnym procederem i zapowiada surowe kary za przestępstwa przeciwko środowisku.

Reklama

Będą surowe kary dla osób zaśmiecających środowisko?

- Najwyższą karą jaką chcemy wprowadzić to jest kara 25 lat pozbawienia wolności. Chcemy żeby ona była orzekana w momencie, kiedy dane porzucenie odpadów, szczególnie odpadów niebezpiecznych, może spowodować uszczerbek na zdrowiu człowieka, bądź doprowadzić nawet do śmierci osób zamieszkujących okolice miejsca nielegalnego porzucania - poinformował Krzysztof Gołębiewski, dyrektor Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej GIOŚ.

Reklama

Drony i fotopułapki na przestępców

Inspektorzy środowiskowi i lokalne nadleśnictwa wykorzystują coraz to nowsze techniki zwalczania tego typu przestępstw. Lasy są monitorowana przez drony a także fotopułapki, które uwieczniają osoby notorycznie zaśmiecające lasy.

- Praktyką inspektorów stało się wykorzystywanie fotopułapek w celu identyfikacji przestępczości środowiskowej. Tak zgromadzony materiał jest wykorzystywany przez organy ściągania i stanowi dowód w postępowaniach sądowych. W ostatnim czasie, dzięki wykorzystaniu tego rodzaju urządzeń technicznych, doszło do ujawnienia i prawomocnego skazania osób odpowiedzialnych za zakopywanie odpadów niebezpiecznych - informuje GIOŚ.

Rozmowa na ten temat prowadzona była w programie "O tym się mówi" na antenie TVP. Fragment zamieszczono na Twitterze GIOŚ.

Wyświetleń: 1241 komentarze: -
09:28, 28.02.2021r. Drukuj