piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Znany ostrołęcki przedsiębiorca oszukany przez pracownicę. "Brała zaliczki i przywłaszczała sobie pieniądze. Straciłem w ten sposób ponad 100 tys. zł"

Pracownica jednej z ostrołęckich firm naraziła swojego pracodawcę na wielotysięczne straty. Jak przyznaje znany w mieście przedsiębiorca, kobieta wyłudziła ponad 100 tys. zł, oszukała nie tylko szefa, ale też klientów oraz swojego znajomego. Sprawę oszustki opisano w najnowszym "Tygodniku Ostrołęckim".

Sprawa okazała się być wielowątkowa. Pracownica nie tylko systematycznie wyłudzała pieniądze z firmy, ale oszukiwała kontrahentów, pobierała od klientów zaliczki, które nigdy nie trafiły do służbowej kasy.

Reklama

Pracownica miała dobrą opinię, ale prawda o niej okazała się przerażająca

Mimo, iż pracownica oceniana była w samych superlatywach, prawda o niej okazała się przerażająca. Proceder związany z oszustwami i wyłudzaniem pieniędzy trwał do czasu, gdy przedsiębiorca zorientował się, że coś złego dzieje się w finansach firmy, a od klientów docierają niepokojące informacje o niezrealizowanych usługach, mimo opłaconych faktur.

Po ujawnieniu nieprawidłowości i kradzieży pieniędzy, kobieta błagała o niezgłaszanie sprawy na policję. Obiecała poprawę, zwrócenie zagrabionej kwoty i odrobienie strat. Powoływała się na trudną sytuację życiową, problemy z mężem. Dostała szansę, niestety nie skorzystała z możliwości naprawienia swoich błędów i dalej brnęła w oszustwa. W styczniu tego roku została zwolniona z pracy a sprawę przedsiębiorca zgłosił do prokuratury.

- Właściciel zaczął dzwonić do wszystkich klientów ze zleceń, które budziły wątpliwości. Jak dotąd zgłosiło się ponad 30 oszukanych klientów. Kwota, na jaką kobieta okradła firmę, przekracza 100 tys. zł. Pracodawca złożył wniosek do prokuratury. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostrowi Mazowieckiej - czytamy w "Tygodniku Ostrołęckim".

Kobieta ma na koncie znacznie więcej oszust. Wyłudziła pieniądze od znajomego na rzekome leczenie syna

Poza oszustwami jakich kobieta dopuściła się w firmie, ma na koncie znacznie więcej nieuczciwych praktyk. Z ustaleń gazety wynika, że część oszustw zakończyło się wyrokami sądowymi. Kobieta miała też doprowadzić do problemów finansowych byłego męża i oszukać dawnego kolegę mieszkającego w Ostrowi Mazowieckiej, który przelał jej dużą sumę pieniędzy, rzekomo na leczenie chorego syna.

Jak tłumaczył poszkodowany mężczyzna, przelał jej łącznie 59 tys. zł w dwóch transzach. Dowiedziałem się, że w podobny sposób próbowała oszukać innych naszych znajomych opowiadając tę samą historię. Oni nie dali się nabrać, ja niestety tak - mówił "Tygodnikowi Ostrołęckiemu" mężczyzna.

Reklama

"Kobieta ma długi w wysokości miliona złotych. Komornik licytuje obecnie jej dom pod Ostrołęką"

W toku prowadzonego postępowania kobieta przyznała się do winy, jednak nie chciała składać wyjaśnień.

- Ostatecznie zapadł wyrok skazujący kobietę na pozbawienie wolności na 6 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata. W trakcie rozprawy karnej kobieta przyznała, że ma długi w wysokości miliona złotych. Komornik licytuje obecnie jej dom pod Ostrołęką - czytamy w "Tygodniku Ostrołęckim"

Pełna treść artykułu w "Tygodniku Ostrołęckim" z 27.04.2021 r., nr 17 (2144), s.3 oraz w wydaniu internetowym.

Wyświetleń: 31405 komentarze: -
12:14, 27.04.2021r. Drukuj