Przestępcy podszywając się pod różne firmy i instytucje rozsyłają fałszywe SMS-y. Wspólnym mianownikiem tych wiadomości jest dołączony błędny link. Najczęściej jest to link na strony sfingowanych internetowych płatności. Ostrołęccy policjanci radzą, aby nie otwierać podejrzanych załączników.
Oszuści internetowi wymyślają coraz to nowsze sposoby, by uzyskać dostęp do naszych danych, które później wykorzystują do kradzieży pieniędzy z kont bankowych. Jednym ze sposobów stosowanych przez oszustów jest rozsyłanie niepozornie wyglądających wiadomości SMS.
Reklama
- Pamiętajmy, aby w każdym przypadku, gdy chodzi o pieniądze kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Nie wchodźmy na dołączone linki i nie wpisujmy tam swoich poufnych danych - uczulają mundurowi z KMP w Ostrołęce.
Przestępcy podszywając się pod różnego rodzaju firmy, portale ogłoszeniowe lub instytucje, wysyłają do przypadkowych osób wiadomość SMS. W treści wiadomości zawsze pojawia się link przekierowujący na podstawioną stronę internetową.
Reklama
- Tam należy podać swoje dane lub login i hasło do konta bankowego. Link przekierowuje do fałszywej strony banku lub pośrednika płatności, często łudząco przypominające oryginalne. Po zalogowaniu oszuści przechwytują nasze dane osobowe i czyszczą konto bankowe z pieniędzy. W taki sposób zostały już oszukane osoby z naszego powiatu. Apelujemy aby nie odpowiadać na takie wiadomości i nie wchodzić w linki niewiadomego pochodzenia. Tym bardziej, gdy namawiają do płatności za usługi bądź różnego rodzaju zaległości - wyjaśniają ostrołęccy mundurowi.
Policjanci przypominają, że informacje na temat ewentualnego zadłużenia lub konieczności dokonania dodatkowej płatności zawsze możemy sprawdzić w biurze obsługi klienta firmy, która żąda dokonania takiej wpłaty.
Fot. KMP w Ostrołęce
Wyświetleń: 485 | komentarze: - | 11:00, 22.05.2021r. |