Aktualności

Chciała sprzedać ubranko do chrztu. Padła ofiarą oszustwa i straciła prawie dwa tysiące złotych!

Do ostrołęckich policjantów zgłosiła się mieszkanka naszego miasta, która zawiadomiła o oszustwie podczas sprzedaży ubrań dziecięcych. Kobieta za pośrednictwem popularnego komunikatora wystawiała ubranko do chrztu. Potencjalny kupiec zaproponował, aby zakup odbył się za pośrednictwem serwisu aukcyjnego.

O szczegółach zdarzenia czytamy na stronie Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Reklama

- Do dyżurnego ostrołęckich policjantów zgłosiła się mieszkanka naszego miasta i poinformowała o oszustwie podczas sprzedaży ubrań dziecięcych. Powiedziała, że wystawiła w sieci do sprzedaży ubranie do chrztu. Wczoraj skontaktował się z nią za pomocą popularnego komunikatora potencjalny kupiec. Po upewnieniu się, że ogłoszenie jest nadal aktualne zaproponował on, aby zakup odbył się za pośrednictwem serwisu aukcyjnego, na co sprzedająca wyraziła zgodę. Po chwili otrzymała link, po jego kliknięciu została poproszona o podanie numeru karty bankomatowej, daty ważności i kodu CV, na co również przystała. Kiedy ostrołęczanka postawiła sprawdzić, czy pieniądze wpłynęły na jej konto zauważyła, że z jej konta "zniknęła" kwota prawie dwóch tysięcy złotych. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją - mówi podkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Wiele osób uważa, że oszustwa internetowe zdarzają się najczęściej podczas kupowania towaru w internecie, kiedy to kupiony towar pomimo uiszczenia za niego zapłaty nie dociera do właściciela. Tymczasem, jak pokazują ostatnie zdarzenia możemy paść ofiarą oszustów również podczas sprzedaży towaru.

Reklama

W związku z tym ostrołęccy policjanci apelują o rozwagę.

- Pamiętajmy o zachowaniu zasady ograniczonego zaufania nie tylko podczas kupowania towaru, ale także podczas jego sprzedaży. Nigdy nie podawajmy osobom postronnym danych do naszego konta, są to dane wrażliwe i nikt poza nami nie powinien ich znać - apeluje podkom. Tomasz Żerański.

Do zdarzenia doszło we wtorek 21 czerwca.

komentarze: -

09:04, 23.06.2021r.