Aktualności

Nowe fakty w sprawie śmiertelnego wypadku w Białusnym Lasku. 17-latek zginął, bo potrącił go pijany kierowca

Znamy nowe fakty w spawie śmiertelnego potrącenia młodego mężczyzny w Białusnym Lasku. W czwartkowy wieczór zginął tam 17-latek, potrącony przez samochód, którego kierowca i pasażer zbiegli z miejsca zdarzenia. Jak ustalono w toku śledztwa, mężczyźni byli pijani, obaj usłyszeli już zarzuty.

Postępowanie w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce.

Reklama

- Ze wstępnych ustaleń poczynionych na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Ford Krzysztof D. (42 l.) wykonując manewr skrętu w lewo, uderzył wyprzedzający go motorower Yamasaki, którym kierował Karol P. (17 l.). Na skutek uderzenia, pomimo przeprowadzenia akcji reanimacyjnej, siedemnastoletni kierowca motoroweru zmarł. Kierujący samochodem ford wraz pasażerem Adamem B. (50 l.), oddali się z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy ofierze wypadku. Na miejscu zdarzenia policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce, pod nadzorem prokuratora, wykonali niezbędne czynności procesowe m.in. w postaci oględzin miejsca zdarzenia oraz zabezpieczyli ślady kryminalistyczne. Jak ustalono, osoby znajdujące się w samochodzie ford, były pod wpływem alkoholu - informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.

W piątek 2 lipca zostały wykonane czynności procesowe z udziałem Krzysztofa D. oraz Adama B. Mężczyznom już przedstawiono zarzuty.

Reklama

- Krzysztofowi D. przedstawiono zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz prowadzenie pojazdu mechanicznego po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości, natomiast Adamowi B. zarzut nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu w wypadku drogowym Karolowi P. - informuje prokuratura.

Za zarzucane im czyny grozi odpowiednio: kara do 12 lat oraz do 3 lat pozbawienia wolności.

Do tragicznego wypadku drogowego doszło 1 lipca około godz. 16.30 w miejscowości Białusny Lasek.