Aktualności

Zapięcie pasów bezpieczeństwa może zadecydować o naszym życiu i zdrowiu. Dwuletnie dziecko wypadło na asfalt wybijając boczną szybę

Mimo obowiązku zapinania pasów, to ostrołęccy policjanci w dalszym ciągu zatrzymują osoby, które lekceważą sobie ten przepis. Wielu kierowców i pasażerów nie zdaje sobie sprawy, że podczas wypadku zapięcie pasów bezpieczeństwa może decydować o życiu lub śmierci.

Policjanci z KMP w Ostrołęce apelują o poważne podchodzenie do spraw bezpieczeństwa na drodze.

Reklama

Obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa, które w przypadku ewentualnego zderzenia chronią nas przed urazami, potrafi uchronić nam życie. Pokazały to liczne przypadki na drodze.

- Przy obecnie panujących warunkach na drodze i rozwijanych prędkościach wiele ze zdarzeń, jeśli osoby mają zapięte pasy bezpieczeństwa będą kolizjami, czyli takimi zdarzeniami, w których "ucierpią" tylko nasze auta. Niezapięte pasy powodują, że po uderzeniu nawet przy niewielkiej prędkości np. głową w szybę doznajemy poważnych urazów - podaje podkomisarz Tomasz Żerański.

Umyślne pomijanie tak prostej czynności jak zapięcie pasów to skrajna ignorancja. Obecne samochody mają wbudowane systemy przypominania. Ostrołęccy policjanci obserwują z trwogą kierowców, którzy tylko przekładają je przez głowę, aby jedynie wyłączyć sygnał dźwiękowy.

Rezultatem takich działań jest stawianie na szali życia i zdrowia swojego i swoich bliskich. Nieprawidłowo zapięte pasy przyczyniają się do wielu urazów.

- W zatrzymanych pojazdach, nawet jeśli kierowca ma zapięte pasy bezpieczeństwa, to już takiego obowiązku nie stosują pasażerowie. Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że w trakcie zderzenia na osoby znajdujące się w pojeździe działają duże siły, jeden pasażer, który nie ma zapiętych pasów może swoim w ciałem dokonać poważnych urazów u pozostałych zapiętych w pasy pasażerów - informuje dalej Tomasz Żerański.

Kolejnym niedopuszczalnym zachowaniem jest przewożenie małych dzieci bez stosownych fotelików i pasów.

- Niezapięte w foteliku dziecko również powinno nawet na krótkich dystansach zawsze być odpowiednio zapięte. Żeby uzmysłowić sytuacje przypominamy zdarzenie z ul. Targowej, gdzie siedzące niezapięte w pasy dwuletnie dziecko w foteliku z wyniku zdarzenia wypadło na asfalt wybijając boczną szybę - pisze Tomasz Żerański.

Reklama

Wiele aut ma obecnie na wyposażeniu poduszki powietrzne. Kierowcy, którzy myślą, że zastąpi ona pasy bezpieczeństwa są w błędzie. Aby uchronić się przed obrażeniami podczas wypadku musimy zapinać pasy bezpieczeństwa. Bez tego w razie kolizji możemy doznać urazu kręgów szyjnych, gdyż siła uderzenia będzie pchała nas w kierunku szyby czołowej, natomiast poduszka powietrzna z ogromną siła będzie działała w kierunku przeciwnym.

- Niestosowanie się do zapinania pasów bezpieczeństwa jest zagrożone mandatem karnym i punktami karnymi, ale nie o mandat tu chodzi, ale o nasze oraz naszych bliskich bezpieczeństwo. Pamiętajmy, że nigdy nie wiemy, co może nas spotkać na drodze, nawet w niewielkiej odległości od naszego domu - podsumowuje komisarz Tomasz Żerański.

komentarze: -

08:39, 06.07.2021r.