piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Monika Olejnik o Czartoryskim: powód, który podał, jest komiczny

Kiedy Czartoryski odchodził z klubu, krzyczał o stracie milionów złotych w elektrowni Ostrołęka, nie mógł się z tym pogodzić. Teraz wrócił w ramiona Jarosława Kaczyńskiego. Powód, który podał, jest komiczny: "powrót Donalda Tuska" - pisze Monika Olejnik w felietonie w "Gazecie Wyborczej".

Dziennikarka Monika Olejnik na łamach "Gazety Wyborczej" skomentowała powrót Arkadiusza Czartoryskiego do PiS.

Reklama

- Premier Jarosław Kaczyński przeprasza Arkadiusza Czartoryskiego za to, że służby tak długo się nim zajmowały. Jeszcze niedawno rzeczniczka partii Anita Czerwińska twierdziła, że poseł formułował oczekiwania wobec kierownictwa klubu i partii, żeby zajęto się jego sprawą. U posła było CBA. I doczekał się przeprosin - pisze Monika Olejnik w felietonie w "Gazecie Wyborczej".

Kiedy Czartoryski odchodził z klubu, krzyczał o stracie milionów złotych w elektrowni Ostrołęka, nie mógł się z tym pogodzić. Teraz wrócił w ramiona Jarosława Kaczyńskiego. Powód, który podał, jest komiczny: "powrót Donalda Tuska”.

Ależ ten Tusk namieszał

Reklama

Dziennikarka odniosła się do powrotu Donalda Tuska na polską scenę polityczną.

- Ależ ten Tusk namieszał. Wrócił, potrząsnął PO, został przewodniczącym, a Rafał Trzaskowski już nie ma ambicji na kandydowanie. Donald Tusk zdefiniował, jak wygląda scena polityczna, gdzie jest zło, gdzie jest dobro. To może wkurzać. Do tego stopnia, że rządzący nie wiedzą, co z tym zrobić - pisze dziennikarka.

Pełna treść felietonu Moniki Olejnik znajduje się w "Gazecie Wyborczej" z 9 lipca.

Fot. kadr z "Gazety Wyborczej"

Wyświetleń: 3712 komentarze: -
12:22, 09.07.2021r. Drukuj