Pijany kierowca opla wpadł w Lelisie. Miał prawie 4 promile i nie posiadał prawa jazdy!

Kumulacja bezmyślności miała miejsce wczoraj wieczorem w Lelisie. Nieodpowiedzialny kierowca zdecydował się na jazdę mając w organizmie prawie 4 promile alkoholu, nie miał też prawa jazdy. Na szczęście osoba postronna będąca na miejscu uniemożliwiła mu dalszą jazdę i o wszystkim powiadomiła policję.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 19.00 w Lelisie. O szczegółach poinformował kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy ostrołęckiej policji.

Reklama

- Doszło do zatrzymania kolejnego kierowcy na "podwójnym gazie". Osoba postronna powiadomiła dyżurnego policji, że jadący z naprzeciwka opel jechał całą szerokością jezdni. W pewnym momencie jego kierowca zjechał ze swojego pasa ruchu jadąc wprost na zgłaszającego, zmuszając go tym samym do zjechania na pobocze. 39 -letni zgłaszający dodał, że w volkswagenie, którym się poruszał znajdował się jego 2-letni syn - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Mając podejrzenie, że kierowca opla może być pijany świadek postanowił udaremnić mu dalszą jazdę.

- Udało to się po przejechaniu kilkuset metrów. Po zatrzymaniu od kierowcy opla wyraźnie czuć było alkohol. Miał on także problemy z mówieniem i utrzymaniem równowagi. Po przyjeździe patrolu policji podejrzenia odpowiedzialnego świadka są słuszne. Okazało się, że kierowca opla jest kompletnie pijany - alkomat wykazał w jego organizmie prawie 4 promile alkoholu - dodaje rzecznik prasowy.

Reklama

Ponadto sprawdzenie go w policyjnej bazie danych wykazało, że nie posiada on prawa jazdy, gdyż te zostało mu zatrzymane właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu. Bezmyślny kierowca będzie niebawem odpowiadał za swoje postępowanie przed sądem.

- Kierowanie po spożyciu alkoholu stanowi w dalszym ciągu duży problem społeczny. Cieszy jednak fakt, że coraz więcej osób przeciwstawia się takiemu bezmyślnemu zachowaniu powiadamiając choćby o tym policję. Dokonujący takich zgłoszeń  osoby zdają sobie sprawę jakie niebezpieczeństwo niesie ze sobą jazda "pijanego kierowcy". Widząc taką sytuację informujmy o tym policję, nie zakładajmy, że zrobi to za nas ktoś inny. Jednym telefonem możemy zapobiec tragedii jaką bez wątpienia jest wypadek drogowy - apelują policjanci.

Komendant Miejski Policji w Ostrołęce mł. insp. Mirosław Olszewski dziękuje zgłaszającemu za odpowiednią reakcję, która być może zapobiegła tragedii niewinnych osób. 

Wyświetleń: 4118

komentarze: -

12:11, 19.10.2021r.