Podczas wczorajszej zbiórki darów ostrołęczanie pokazali, że mają wielkie serca. Czasu było mało, ale w zaledwie dwie godziny udało się zebrać wiele potrzebnych rzeczy dla przyjaciół Ukraińców. Prezydent Łukasz Kulik w wideorelacji z przygranicznego Dorohuska poinformował, że transport z darami szczęśliwie dotarł do celu.
W piątkowy wieczór z Ostrołęki wyruszył transport z pomocą dla uchodźców z Ukrainy. Celem była granica polsko-ukraińska, przy której wiele organizacji pomocowych już wspomaga działania rządu.
Reklama
W sobotę nad radem transport darów dotarł do Dorohuska - miejscowości położonej w województwie lubelskim, tuż przy granicy z Ukrainą, gdzie utworzono punkt recepcyjny dla uchodźców. Na miejscu był także prezydent Łukasz Kulik
- Pozdrawiam z Dorohuska, jest godzina 5.55, jesteśmy tu od trzeciej w nocy, przywieźliśmy te wszystkie rzeczy, które nam dowieźliście - powiedział prezydent Ostrołęki w transmisji na żywo.
Reklama
Łukasz Kulik krótko zrelacjonował, jak obecnie wygląda praca ośrodka, w których schronienie znaleźli uchodźcy.
- Jesteśmy w ośrodku pomocy, do którego kierowani są wszyscy emigranci z przejścia granicznego. Jak widzicie są tu przedstawiciele straży, policji, podstawione gotowe autobusy, do których te osoby mogą wsiąść - mówił prezydent.
Prezydent Ostrołęki dodał, że na miejscu pracują wolontariusze, którzy przydzielają jedzenie i rozdzielają paczki. W ośrodku śpi około 30 osób, które czają na swoich znajomych i rodziny.
Zobacz też:
Zobacz zdjęcia:
Z Ostrołęki wyrusza pierwszy transport pomocy dla uchodźców z Ukrainy
Więcej zdjęć: Z Ostrołęki wyrusza pierwszy transport pomocy dla uchodźców z Ukrainy
Fot. Kadr z wideo
Wyświetleń: 15043 | komentarze: - | 10:49, 26.02.2022r. |