80-letnia kobieta wyszła z domu i nie wiedziała jak ma do niego wrócić. Interweniującym policjantom nie potrafiła podać swojego adresu zamieszkania, ani nawet dokładnych danych osobowych. Dzięki uporowi policjantów i reakcji osoby zgłaszającej seniorka szczęśliwie wróciła do domu.
W miniony weekend oficer dyżurny ostrołęckiej komendy policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że na jednej z ulic Ostrołęki znajduje się zagubiona seniorka. Na miejscu po kilku minutach byli już policyjni wywiadowcy, którzy potwierdzili zgłoszenie.
Reklama
- Starsza kobieta była zupełnie zdezorientowana, a kontakt z nią był utrudniony. Policjanci zaczęli rozmawiać ze starszą panią, jednak w żaden sposób nie mogli uzyskać od niej informacji dotyczących jej miejsca zamieszkania. Seniorka dodała, że od dłuższego czasu ma problem z pamięcią i kiedy wyjdzie z domu, nie potrafi do niego sama wrócić - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Policjanci ustalili jej personalia i aktualne miejsce zamieszkania.
- Funkcjonariusze zaopiekowali się seniorką i udzielili jej pomocy, po czym bezpiecznie odwieźli do miejsca zamieszkania. Mundurowi o sytuacji powiadomili także odpowiednie instytucje pomocowe. Dzięki odpowiedniej reakcji osoby postronnej i szybkiego działania policjantów cała historia miała szczęśliwy finał - dodaje rzecznik prasowy.
Policjanci cały czas apelują - jeśli ktoś zauważy podobną sytuację - niech nie boi się zareagować.
Wyświetleń: 3071 | komentarze: - | 15:03, 15.03.2022r. |