Wilki powróciły na Kurpie i są coraz częściej widywane w lasach naszego regionu. Dla osoby, ktora spotyka na swojej drodze wilka, to każdorazowo ogromne przeżycie. Takie spotkanie, oko w oko z wilkiem, było udziałem Marka Syguły, który uchwycił zwierzę w kadrze aparatu.
Niedawno pasjonat fotografii wrzucił na swój facebookowy profil wspomnienie o pierwszym napotkanym wilku. Był to rok 2018, miejscowość Wroceń na Podlasiu. Teraz udało się namierzyć lokalnego wilka, który przemierzał ścieżki w kurpiowskich lasach, nieopodal Ostrołęki.
Reklama
- I czy się komuś podoba, czy też nie, to one tu są i mieszkają obok nas. I nie ma się co bać, one boją się nas po tysiąckroć bardziej. Wilk kurpiowski. Dzisiaj lokales (sąsiad) z kurpiowskiego lasu - okolica Ostrołęki. Jakie szczęście, że zaczekał na trzęsące się ręce fotografa - pisze Marek Syguła na swoim facebookowym profilu.
Zachęcamy do odwiedzenia profilu Marka Syguły. Znajdziecie tam perełki fotografii.
Fot. Marek Syguła/Facebook
Odsłon: 24103 | komentarze: 19 | 10:54, 01.05.2022r. | ![]() |
wow, piękny,i super fotka! dzikie zwierzęta, niby żyją obok nas, ale ich spotkanie z bliska zawsze jest przeżyciem
Wilki są w lasach nadleśnictwa Myszyniec od 2002 cały czas.Czyli od dwudziestu lat.I trudno nazwać to jakąś nowością. Las to ich dom .Najbardziej dziwi b.rak który wyrzuca przez okno śmieci do lasu mimo tego że ciągle się o tym mówi.Czy to ten sam bu
ak co wyprzedza by zaraz skręcić w prawo i to na podwójnej ciągłej lub przed wzniesieniem albo na moście przystanku przejściu dla pieszych.Skoro nikt z nas tego nie robi to skąd się biorą te b.raki .Czy na Kurpiach jest jakieś międzyplanetarne lądowisko dla b.raków.
Do powyżej komentujących...Autor zdjęcia to Facet z Pasja ! A kim wy jesteście....Facet "lata" ze sprzętem po lasach...cyka świetne zdjęcia....Wy "małe" internetowe śmieciuszki tylko tu siedzicie i "plujecie" na innych....tylko Wam współczuć...braku pasji, zainteresowań......gnijcie dalej przed monitorkiem dziadostwo klasy ostatniej...............
Bardzo ciekawy artykuł diękuję.Ciekaw jestem w której okolicy sfotografował Pan wilka.Więcej takich ciekawych informacji o przyrodzie a nie o głupotach i pełno wulgarnych komentarzy.Piękny okaz