sobota, 27 kwietnia 2024 r., imieniny Teofila, Zyty, Żywisława

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Spotkanie zakończyło się tragedią. "Jesteśmy nad Bugiem samochodem i topimy się..." (zdjęcia, aktualizacja)

Tragicznie zakończyło się spotkanie mieszkańców Wyszkowa. 48-latek i 46-letnia kobieta znajdowali się w zaparkowanym przy rzece samochodzie, który w pewnym momencie zaczął staczać się do wody. Pijany mężczyzna wydostał się z auta i próbował uratować kobietę. Niestety, porwał ją nurt rzeki.

Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, chwilę po północy. Pojazd był zaparkowany tuż przy brzegu Bugu. O szczegółach zdarzenia poinformował kom. Damian Wroczyński oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.

Reklama

- Chwilę po północy dyspozytor numeru alarmowego odebrał  zgłoszenie przerażonej kobiety, która krzyczała, że znajduje się w tonącym samochodzie. Połączenie zostało przerwane, kiedy kobieta wykrzykiwała słowa "Jesteśmy nad Bugiem samochodem i topimy się…", a w tle było słychać wlewającą się do auta wodę. Policjanci szybko ustalili, że wykonano je z okolicy ul. Na Skarpie w Wyszkowie. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. Jeden z patroli policji zauważył w pobliżu przemoczonego mężczyznę. Wyraźnie czuć było od niego alkohol i miał bełkotliwą mowę. Kontakt z nim był utrudniony, ale z jego słów wynikało, że był uczestnikiem zgłoszonego przez kobietę zdarzenia - mówi kom. Damian Wroczyński.

Funkcjonariusze w trakcie wykonywanych czynności  ustalili, że 48-letni mieszkaniec Wyszkowa wieczorem przyjechał w okolice Bugu ze znajomą. Oboje spożywali alkohol. Swoje renault zaparkował zbyt blisko rzeki i w pewnym momencie auto stoczyło się do wody. Wówczas kobieta zadzwoniła po pomoc.

- Mężczyzna wydostał się z nabierającego wody samochodu. Tłumaczył również, że wyciągnął również kobietę, ale nie udało mu się jej utrzymać. W pewnym momencie porwał ją nurt rzeki i stracił towarzyszkę z oczu. Mundurowi udzielili mężczyźnie pomocy przedmedycznej i zapewnili komfort termiczny. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że mieszkaniec Wyszkowa ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. 48-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia i trafił do policyjnej celi - dodaje rzecznik prasowy.

Policjanci i strażacy natychmiast rozpoczęli poszukiwania kobiety oraz samochodu. W Komendzie Powiatowej Policji w Wyszkowie został ogłoszony alarm dla funkcjonariuszy, którzy pilnie musieli stawić się w jednostce, aby do działań skierować jak największe siły. Z Warszawy zadysponowano specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego. Wszystkie czynności zostały wykonane pod nadzorem prokuratora.

- Funkcjonariusze prowadzili poszukiwania na lądzie, wodzie wykorzystując łodzie z sonarami oraz z powietrza za pomocą dronów. Sprawdzana była rzeka, starorzecza oraz brzegi. Akcja trwała nieprzerwanie całą noc do czasu odnalezienia ciała tragicznie zmarłej kobiety oraz samochodu. Ciało 46-letniej mieszkanki Wyszkowa wyłowiono w sobotę około południa. Strażakom udało się wydobyć również auto.  Ciało kobiety zabezpieczono celem wykonania sekcji. Teraz śledczy wyjaśniają i badają, jak doszło do tragedii.

Kolejna interwencja nad wodą

Tego samego dnia doszło do kolejnego tragicznego w skutkach zdarzenia. Wieczorem, ok. godz. 19.00 w okolicy Gulczewa strażacy wyłowili ze starorzecza rzeki Bug ciało innej kobiety.

- Służby ratunkowe zaalarmowali rybacy, którzy zauważyli pływające zwłoki. Jak się okazało, to 55-letnia mieszkanka gminy Somianka. Wstępne czynności wykluczyły udział osób trzecich, jednak ciało 55-latki zostało zabezpieczone w prosektorium - informuje rzecznik prasowy.

Aktualizacja

O szczegółach działań strażackich czytamy na facebookowym profilu Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie.

- W minioną sobotę strażacy na wniosek policji prowadzili działania związane z poszukiwaniem kobiety oraz samochodu na wyszkowskich łęgach oraz rzece Bug. Do działań została zadysponowana Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Warszawy. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy przeszukiwali odcinek rzeki Bug przy pomocy sonaru. Czynności prowadzone na rzece nie dały oczekiwanego rezultatu. W trakcie działań sprawdzono także pobliskie rozlewisko, gdzie odnaleziono unoszące się na wodzie ciało. W związku z tym tam też kontynuowano poszukiwania. Nurkowie zlokalizowali w wodzie samochód osobowy. Na polecenie i pod nadzorem funkcjonariuszy Policji ciało kobiety oraz pojazd wyciągnięto na brzeg. Obecny na miejscu zdarzenia lekarz stwierdził zgon kobiety. Poszukiwania trwały 7 godzin 30 minut i brało w nich udział 14 strażaków - czytamy w komunikacie.

Fot. KPP w Wyszkowie

 

Wyświetleń: 18133 komentarze: -
12:12, 16.05.2022r. Drukuj