Aktualności

Napadł na seniora w biały dzień, wyrwał mu pieniądze i uciekł!

Ostrołęczanin podszedł do seniora, gdy ten opuścił bank, a następnie odpychając go siłą, wyrwał mu z kieszeni pieniądze. 45-latek postanowił uciec. Rysopis sprawcy został przekazany wszystkim policyjnym patrolom. Akcja zatrzymania miała miejsce w jednym z mieszkań w Ostrołęce.

W miniony czwartek do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce wpłynęło zgłoszenie, iż nieznany mężczyzna napadł na seniora, który wyszedł z banku.

Reklama

- Na miejscu już po chwili byli ostrołęccy policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie. Według wstępnych ustaleń poczynionych na miejscu wynikało, że mężczyzna w średnim wieku podszedł do 79-letniego mieszkańca Ostrołęki, gdy ten opuścił bank, a następnie odpychając go siłą, wyrwał mu z kieszeni pieniądze. Po zdarzeniu sprawca uciekł - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Od razu po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze rozpoczęli czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy. Komunikat wraz z rysopisem sprawcy już po kilku minutach został przekazany do wszystkich policyjnych patroli pełniących w tym czasie służbę na terenie Ostrołęki.

- Policjanci po zaledwie kilkunastu minutach poszukiwań wytypowali prawdopodobnego sprawcę i miejsce, w którym może przebywać. Akcja zatrzymania miała miejsce w jednym z mieszkań w Ostrołęce i była prowadzona przez policjantów z ostrołęckiego wydziału kryminalnego i patrolowego. Mimo pukania nikt nie otwierał drzwi mieszkania. Dlatego słysząc odgłosy przebywających w środku osób, policjanci podjęli decyzję o wyważeniu drzwi. Tuż przed wyważeniem jeden z mężczyzn otworzył drzwi. Po kilkunastu sekundach mężczyźni byli obezwładnieni. W mieszkaniu zatrzymano trzech mężczyzn. Trafili oni do policyjnego aresztu - dodaje rzecznik prasowy.

Reklama

W piątek wykonywane z nimi były dalsze czynności procesowe, w których ustalono, że sprawcą jest 45-letni mieszkaniec Ostrołęki. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dotyczącego kradzieży zuchwałej. Przestępstwo te jest zagrożone karą ośmiu lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali także część skradzionej gotówki.

Dalsze czynności w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora, prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego.