piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Seniorki włożyły oszczędności do reklamówek i zawiesiły je na płocie. Oszuści zgarnęli pieniądze i kosztowności

W poniedziałek doszło do czterech prób oszustw metodą na policjanta. W dwóch przypadkach seniorzy zachowali ostrożność i nie dali się oszukać. Niestety pozostałe dwie seniorki uwierzyły osobom podających się za policjantów i straciły znaczną sumę pieniędzy.

 Łączna wartość strat to kilkadziesiąt tysięcy złotych, które kobiety włożyły do reklamówek i powiesiły na ogrodzeniu swoich posesji.

Policjanci wielokrotnie ostrzegali mieszkańców Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego przed oszustwami posługującymi się metodą na policjanta. Niestety, jak pokazał wczorajszy dzień, nie wszystkie osoby dalej zdają sobie sprawy z powyższego zagrożenia. 

Oszuści dzwonili do czworga seniorów z naszego miasta próbując wyłudzić od nich pieniądze metodą na policjanta. W dwóch przypadkach seniorzy zachowali ostrożność i nie pozwolili się oszukać, natomiast w dwóch przypadkach uwierzyli osobom przedstawiającym się za policjantów i przekazali im pieniądze oraz oszczędności na łączną kwotę ponad 70 tysięcy złotych.

Reklama

Do pierwszego oszustwa doszło wczoraj około godziny 17.00, wtedy to 74-letnia ostrołęczanka otrzymała telefon od osoby przedstawiającej się za pracownicę poczty. Fałszywa pracownica placówki bankowej powiedziała, że ma problem z rozdzieleniem poczty, ponieważ nie zgadza się jej adres. Wtedy seniorka podała jej swój dokładny adres.

- Trzy godziny później kobieta otrzymała kolejny telefon. Tym razem od osoby, która przedstawiła się za policjanta. Mężczyzna podał swoje imię i nazwisko, numer legitymacji, po czym oświadczył, że pracuje w grupie zajmującej się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej. Dodał, że na dom seniorki przestępcy planują napad, wpuszczą do domu gaz i zrobią seniorce krzywdę. Chcąc temu zapobiec, fałszywy policjant polecił przekazać mu pieniądze i kosztowności, zapewnił przy tym, że pieniądze zostaną po zakończeniu policyjnej akcji zwrócone, a dom ostrołęczanki jej cały czas obserwowany przez policję nawet z dronów - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Kiedy 74-latka zaczęła nabierać podejrzeń, rozmówca polecił jej w trakcie rozmowy wybranie numeru 997 i upewnienie się, że rozmawia ona z policjantem. Niestety seniorka, wykręcając numer nie przerwała pierwszego połączenia i dalej rozmawiała z kolejnym oszustem. Ten przedstawił się za dyżurnego komendy i zapewnił, że w rejonie jej domu prowadzona jest policyjna akcja. Seniorka uwierzyła w zapewnienia fałszywego policjanta i włożyła do reklamówki pieniądze oraz kosztowności, po czym zwiesiła je na ogrodzeniu swojego domu.

Dwie godziny później tą samą metodą została oszukana 76-letnia również mieszkanka Ostrołęki. Ona także uległa namowom fałszywego policjanta i włożyła do reklamówki pieniądze, które pozostawiła na ogrodzeniu swojego miejsca zamieszkania.

Ważne:

Pamiętajmy, aby nikomu nie przekazywać pieniędzy, bądź kosztowności. Prawdziwi policjanci Nigdy nie proszę o przekazanie pieniędzy, dostępu do naszych kont bankowych i nie opowiadają o prowadzonych przez nich policyjnych działaniach. Nie podajmy nikomu informacji o dokładnym adresie naszego miejsca zamieszkania ani ile pieniędzy bądź kosztowności mamy w domu.

- Dużą rolą w ostrzeganiu seniorów mają ich bliscy. Porozmawiajmy z członkami naszych rodzin o tego rodzaju oszustwach i wskażmy im jak mają się zachować, jeżeli znajdą się w takiej sytuacji. Przekażmy seniorom, aby nie trzymali pieniędzy w domu, bądź mieszkaniu, najbezpieczniejszym do tego miejscem jest bank. Kiedy w trakcie rozmowy nasz rozmówca poleci nam wybrać numer 112 bądź 997 koniecznie rozłączmy poprzednie połączenie poprzez odłożenie słuchawki lub w przypadku telefonów komórkowych naciśniecie czerwonej słuchawki. Najlepiej zadzwonić na numer alarmowy z zupełnie innego telefonu, niż ten, na który otrzymujemy telefon z prośbą o przekazania pieniędzy - dodaje rzecznik prasowy.

Oszuści stosują różne metody, wczoraj posługiwali się metodą na policjanta, ale jutro mogą próbować oszustw np. metodą na wnuczka, córkę, bądź prokuratora. Najważniejsze do zapamiętania w takich przypadkach jest fakt, aby nikomu obcemu nie przekazywać pieniędzy!

Wyświetleń: 8154 komentarze: -
11:54, 17.01.2023r. Drukuj