sobota, 18 maja 2024 r., imieniny Eryka, Aleksandry, Feliksa

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Miasto prawomocnie przegrało z Ostradą i zapłaciło ponad 400 tys. zł. Chodzi o inwestycję z poprzedniej kadencji

Niedawno pisaliśmy o tym, że na konto gminy Olszewo-Borki wszedł komornik, żeby ściągnąć należności dla firmy Ostrada. Okazuje się, że niemal identyczną sytuację mamy w Ostrołęce. Tu obyło się bez komornika - miasto wypłaciło Ostradzie, na mocy wyroku z połowy października, ponad 400 tysięcy złotych.

Firma Ostrada Jarosława Nowaka, który jest przedsiębiorcą i jednocześnie radnym powiatu, wielu samorządowcom z regionu spędza sen z powiek. Do niedawna Ostrada wygrywała większość przetargów na budowę dróg w regionie, realizowała też wiele dużych zadań, także dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych. Realizowała, oględnie mówiąc, różnie. Opóźnienia inwestycji to był znak firmowy Ostrady. Samorządy nakładały na firmę kary, w różny sposób je egzekwowały, Ostrada od takich decyzji się odwoływała.

Reklama

Tak było w przywołanym już tu przypadku jednej z inwestycji w gminie Olszewo-Borki. Przypomnijmy: Komornik zajął konto Urzędu Gminy w Olszewie-Borkach. O wszczęcie egzekucji wystąpiła firma Ostrada

Prawomocny wyrok nakazujący gminie zapłatę Ostradzie kilkuset tysięcy złotych (kwota główna sporu to ponad 280 tys. zł plus odsetki i koszty procesowe) zapadł 27 października w Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku. Sprawa dotyczyła budowy drogi w Przystani, chodzi o inwestycję z 2020 roku. Czyli stosunkowo nową.

Ostrołęka zapłaciła ponad 400 tysięcy

Dziesięć dni przed wyrokiem w sporze Ostrady z gminą Olszewo-Borki, także w SA w Białymstoku zapadł prawomocny wyrok dotyczący budowy ulicy Sikorskiego w Ostrołęce. Czyli inwestycji realizowanej jeszcze za prezydentury Janusza Kotowskiego.

- Sprawa została zakończona prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, I Wydział Cywilny z dnia 17 października 2023 roku. Miasto zapłaciło kwoty wynikające z wyroku, to jest: 258 816 złotych z tytułu należności głównej, 28 758 zł z tytułu kosztów postępowania, 127 632,45 zł odsetek ustawowych, 2 500 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa - poinformowała nas Anna Sumara, zastępczyni dyrektora Wydziału Inwestycji i Drogownictwa.

Reklama

Żeby tej wpłaty dokonać, radni przyjęli na sesji - pod koniec października tego roku - stosowne zmiany w budżecie.

Miasto kontra Ostrada - neverending story

I niewykluczone, że pieniędzy będą musieli poszukać jeszcze nie raz. Ale to już najpewniej nowa rada, bo procesów z Ostradą jest jeszcze tyle, że szybko się pewnie prawomocnymi wyrokami nie skończą.

Jak powiedziano nam w ratuszu obecnie toczy się jeszcze pięć (!) spraw pomiędzy miastem a Ostradą. Wszystkie dotyczą już dawno zrealizowanych inwestycji. Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku (w pierwszej instancji) toczą się sprawy dotyczące ul. Korczaka i Dobrzańskiego (dwie sprawy), Witosa i Krańcowej. Miasto czeka także na rozstrzygnięcie kasacji (wniesionej przez miasto) od niekorzystnego dla ratusza rozstrzygnięcia dotyczącego ul. Turskiego.

Jarosław Nowak nie chciał komentować dla nas sprawy.

Będziemy do niej wracać.

Wyświetleń: 10310 komentarze: -
11:56, 05.12.2023r. Drukuj