Aktualności

Oni powalczą o fotele wójtów (i burmistrza) w powiecie ostrołęckim. Dwoje obecnych włodarzy zrezygnowało z walki o reelekcję

7 kwietnia będziemy wybierać wójtów, burmistrzów, prezydentów. Tam, gdzie żaden z kandydatów nie zdobędzie w pierwszej turze więcej niż 50 procent głosów, będziemy mieli dogrywkę - 21 kwietnia.

W wielu gminach powiatu ostrołęckiego zapowiada się ciekawa walka. Ale też wiadomo, że będą takie gminy, gdzie wszystko rozstrzygnie się w pierwszej turze. A w jednym przypadku... wójt już może szykować się na kolejną kadencję, bo jest jedynym kandydatem.

Reklama

Formalnie kandydatów na wójtów można zgłaszać do 14 marca, do godz. 16.00. Poniżej publikujemy nazwiska kandydatów, którzy już zostali zarejestrowani przez Państwową Komisję Wyborczą.

Gmina Czarnia

W najmniejszej gminie powiatu ostrołęckiego sytuacja jest klarowna. Jedynym kandydatem w wyborach jest urzędujący wójt Marek Piórkowski - 38-letni włodarz gminy nie będzie miał konkurentów.

Gmina Myszyniec

Tu sytuacja jest diametralnie różna. Zapowiada się emocjonująca walka. Nie dość, że kandydatów jest dużo - pięć osób - to jeszcze nie ma wśród nich urzędującej pani burmistrz. Elżbieta Abramczyk zrezygnowała z walki o reelekcję, wystartuje w wyborach do sejmiku Mazowsza.

Na zastąpienie burmistrz Abramczyk ochotę ma czterech panów i jedna kobieta. Zofia Bałdyga (53 lata) startuje z własnego komitetu "Dialog i Współpraca", to radna miasta i gminy Myszyniec, która pięć lat temu dostała się do rady z listy PSL. Przemysław Gasiul (45 lat) - nauczyciel myszynieckich szkół - to kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Sławomir Ceberek (49 lat) jest radnym powiatowym, na stanowisko burmistrza wystartuje z własnego komitetu wyborczego. Podobnie jak Daniel Walijewski (43 lata) o Stanisław Ścibek (59 lat). To ciekawa sytuacja, bo w szranki staną obecnie bliscy współpracownicy: Walijewski jest sekretarzem gminy, Ścibek - zastępcą burmistrza.

Gmina Łyse

Tu z pewnością także emocji nie zabraknie, choć chętnych na fotel wójta nie ma aż tak wielu, jak w Myszyńcu. Dogrywki nie będzie, bo kandydatów jest tylko dwóch, będzie za to... próba rewanżu. Wybory będą bowiem powtórką sprzed pięciu lat. O fotel wójta zawalczą: urzędujący wójt Grzegorz Fabiszewski (60 lat) startujący z własnego komitetu "Godność" i Jerzy Ksepka (64 lata) startujący również z własnego komitetu - Dumni z Kurpi.

Pięć lat temu Fabiszewski wygrał z urzędującym wójtem, czyli... Jerzym Ksepką. Tak jak teraz kandydatów było tylko dwóch, więc wszystko rozstrzygnęło się w pierwszej turze - Fabiszewski zdobył 59,5 proc. głosów.

Reklama

Gmina Kadzidło

Urzędujący wójt Dariusz Łukaszewski (56 lat) startujący z własnego komitetu zmierzy się w wyborach z trójką kandydatów. Dwoje startuje z własnych komitetów - to Sylwester Parzych (41 lat) i Anna Agnieszka Śniadach (43 lata). Z listy Prawa i Sprawiedliwości startuje Michał Sebastian Giers (42 lata).

Pięć lat temu Dariusz Łukaszewski wygrał wybory już w pierwszej turze, ale walka była zacięta. Łukaszewski zdobył 50,63 procent głosów, startująca wówczas z listy Prawa i Sprawiedliwości Anna Śniadach zdobyła 47,3 procent głosów. Trzeci z kandydatów (Jan Dymerski) uzyskał śladowe poparcie (2,08 proc.).

Gmina Baranowo

Tu - podobnie jak w Myszyńcu - zmiana jest już pewna. Dlatego, że w wyborach nie wystartuje urzędujący wójt Henryk Toryfter, który gminą rządzi od 22 lat, a ostatnie wybory (w 2018 roku) wygrał w cuglach - zdobywając ponad 68 procent głosów.

O schedę po wójcie Toryfterze powalczy trzech kandydatów: Janusz Obrębski (53 lata) - startujący z własnego komitetu przewodniczący rady gminy i dyrektor Zespołu Szkół Powiatowych; Marcin Tomasz Wołosz (38 lat) - także startujący z własnego komitetu wieloletni pracownik Urzędu Gminy, obecnie prezes spółki komunalnej; Karol Zyra (36 lat) - były żołnierz zawodowy, działacz sportowy (startuje z komitetu Mazowiecka Wspólnota Samorządowa).

Gmina Lelis

Tu z pewnością emocji nie zabraknie. Urzędujący wójt Stefan Prusik (59 lat) startujący z własnego komitetu zmierzy się z - także startującym z własnego komitetu - Kamilem Stepnowskim (40 lat) - gminnym radnym i byłym sołtysem wsi Aleksandrowo. Obaj panowie są dziś w ostrej do siebie opozycji, co jest o tyle ciekawe, że pięć lat temu startowali w wyborach (na wójta i radnego) z tego samego komitetu. Ich drogi jednak ewidentnie się rozeszły.

Gmina Olszewo-Borki

Tu też będziemy mieli rewanż. Urzędująca wójt Aneta Larent (40 lat) zmierzy się między innymi z byłym wójtem Krzysztofem Szewczykiem (57 lat). Pięć lat temu Larent pokonała Szewczyka w drugiej rundzie nieznaczną różnicą głosów - 51,7 proc. do 48,3 proc.

Stawkę kandydatów na urząd wójta gminy Olszewo-Borki uzupełnia Krzysztof Grala (45 lat) - obecny przewodniczący rady gminy. Wszyscy troje (Larent, Szewczyk, Grala) startują w tym roku z własnych komitetów wyborczych. Pięć lat temu obecna wójt Aneta Larent wygrała wybory startując z listy Prawa i Sprawiedliwości.

Gmina Rzekuń

W gminie Rzekuń wszystko rozstrzygnie się w pierwszej turze. A to dlatego, że mamy tylko dwóch kandydatów. Z urzędującym wójtem Bartoszem Podolakiem (37 lat) powalczy Piotr Robert Antośkiewicz (55 lat). Obaj kandydaci startują z własnych komitetów wyborczych. Antośkiewicz ma doświadczenie samorządowe, ale w Ostrołęce gdzie był przed laty radnym.

Gmina Troszyn

Tu także drugiej tury nie będzie. Może natomiast być rekord. Edwin Mierzejewski (68 lat) jest jednym z około 70 włodarzy gmin w Polsce rządzących od reformy administracyjnej - od 1990 roku. Mieszkańcy gminy Troszyn nie znają więc innego wójta. W dwóch ostatnich wyborach w 2014 i 2018 roku nie miał konkurentów.

Teraz rękawice rzuciła mu - startująca z własnego komitetu wyborczego "Z ludźmi dla ludzi" - Iwona Białobrzewska (47 lat).

Reklama

Gmina Goworowo

W gminie Goworowo urzędujący wójt Piotr Kosiorek (55 lat) startujący z własnego komitetu wyborczego zmierzy się z Tomaszem Posmykiem (46 lat) - kandydatem Prawa i Sprawiedliwości, pracownikiem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Posmyk ubiegał się o stanowisko wójta gminy Goworowo także pięć lat temu - zdobył wówczas 15,4 proc. głosów zajmując trzecie miejsce w stawce piątki kandydatów.

Gmina Czerwin

Tu na liście wyborów wójta znajdziemy aż pięć nazwisk.

O reelekcję powalczy urzędujący wójt Grzegorz Długokęcki (33 lata). To najmłodszy wójt w powiecie.

Jego kontrkandydatami będą: Adrian Dzięgielewski (29 lat, startujący z komitetu Wspólna Droga); Krzysztof Tyszka (50 lat, startujący z własnego komitetu); Marzena Przeździecka (48 lat, startująca z komitetu Bezpartyjny Czerwin) oraz Ryszard Gocłowski (61 lat, startujący z komitetu Trzecia Droga PSL-PL 2050 Szymona Hołowni). To oczywiście doskonale znany nie tylko w Czerwinie były wójt gminy, działacz PSL, który pięć lat temu przegrał z Długokęckim w drugiej turze (w pierwszej zdobył najwięcej głosów).

komentarze: -

14:39, 14.03.2024r.