Święcenie pokarmów to ważny element świąt Wielkiej Nocy. Ze święconką idziemy do kościołów w Wielką Sobotę. Co do niej wkładamy? Co ciekawe, właściwie w całej Polsce to samo. Sprawdźcie, aby dobrze przygotować pokarmy w koszyczku.
Święcenie pokarmów w Wielką Sobotę - jak każda tradycja - ewoluowała od wieków, ale nie ma tu dużych regionalnych tradycji. W całej Polsce jest niemal identycznie.
Reklama
Jak czytamy w artykule "Co do koszyczka i dlaczego?" Małgorzaty Jaszczołt z Państwowego Muzeum Etnograficznego, podstawowymi, symbolicznymi produktami wkładanymi w Polsce do święconki stała się "kanoniczna siódemka": baranek (z ciasta lub cukru, rzadziej z masła), jajka, sól, chleb, chrzan, wędlina (najczęściej szynka lub kiełbasa) i ciasto (wielkanocna baba).
Baranek jest znakiem Chrystusa Zmartwychwstałego, (Chrystus jest nazywany Barankiem Bożym) uosabia triumf życia nad śmiercią. To także symbol przypisywanej temu zwierzęciu łagodności, znak niewinności Syna Bożego i złożonej przez niego ofiary krzyża. Wierzono, że baranek wielkanocny zapewni domownikom przychylność sił natury i ochroni przed klęskami.
Jajko jest symbolem prapoczątku i nowego, odradzającego się cyklicznie wiosną życia, triumfu życia nad śmiercią, znakiem miłości, a także oznaką płodności. W święconce występują jako symbol Chrystusa Zmartwychwstałego i obietnicy życia wiecznego. Wierzono, że dzielenie się jajkiem umacniania więzi rodzinne i korzystnie wpływa na relacje między najbliższymi.
Chleb symbolizuje w tradycji chrześcijańskiej Ciało Chrystusa. Jest pokarmem niezbędnym do życia, dlatego jest symbolem godności człowieka, dostatku, obfitości i sytości. Włożony do koszyczka wielkanocnego ma gwarantować dobrobyt i pomyślność.
Sól to minerał, bez którego nie ma życia, dzięki swoim właściwościom konserwującym chroni pokarmy przed zepsuciem. Symbolizuje oczyszczenie i prawdę, stałość życia duchowego, harmonię między Bogiem i człowiekiem. Dawniej wierzono, że sól ma moc odstraszania złych mocy i sił nieczystych, chroni przed chorobami.
Chrzan w tradycji ludowej znamionuje tężyznę fizyczną, krzepę i witalność. Jest znakiem pokonania goryczy męki Zbawiciela, symbolizuje zwycięstwo nad żalem, jaki towarzyszył męce Jezusa. To jego ostry smak i zdolność wyciskania łez sprawiły, że stał się symbolem Męki Pańskiej. Jego obecność bywa tłumaczona niekiedy jako pamiątka żydowskiego obrzędu spożywania gorzkich ziół z barankiem.
Wędlina jest nawiązaniem do baranka, którego Izraelici zabijali i spożywali w gronie rodziny w święto Paschy. Przed laty, gdy mięso spożywano sporadycznie, ponieważ nie było dostępne na co dzień, uchodziło za oznakę dostatku. Wędlina w koszyczku ma zapewnić zdrowie, bogactwo, dobrobyt i dostatek całej rodzinie.
Wielkanocna baba reprezentuje umiejętności gospodyni, jej zaradność, a zarazem powodzenie i dostatek. By baba przyniosła pożądany skutek powinna być wyrośnięta - nieudane wielkanocne baby zwiastowały nieszczęście.
Reklama
Zgodnie z tradycją, poświęconych pokarmów nie można jeść do czasu wielkanocnego śniadania, które powinno się odbyć najwcześniej po porannej rezurekcji.
W parafiach Ostrołęki oraz w gminach naszego powiatu, wierni, z koszyczkami udają się w Wielką Sobotę do kościoła, gdzie kapłan święci pokarmy. W naszym regionie cały czas kultywowana jest także tradycja, że to ksiądz przyjeżdża święcić pokarmy - mieszkańcy przynoszą je do miejscowych szkół czy świetlic.
A co wy wkładacie do wielkanocnych koszyczków. Zachęcamy do dzielenia się zdjęciami waszych święconek w komentarzu na naszym Facebooku.
Opracowano na podstawie: Małgorzata Jaszczołt, "Co do koszyczka i dlaczego?", dostęp: https://ethnomuseum.pl/blog/co-do-koszyczka-i-dlaczego
Wyświetleń: 2504 | komentarze: - | 09:31, 29.03.2024r. |