wtorek, 30 kwietnia 2024 r., imieniny Katarzyny, Mariana, Lilii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Pytania i odpowiedzi. Paweł Niewiadomski: "Nie jestem zbyt młody i niedoświadczony, aby zarządzać miastem" (wideo)

Na kilka dni przed drugą turą wyborów gradem pytań zasypaliśmy Pawła Niewiadomskiego, kandydata na prezydenta Ostrołęki. Pytamy o to, co nurtuje mieszkańców, sprawdzamy plotki i doniesienia, zadajemy pytania o inwestycje, plany i pomysły na rozwój miasta.

Paweł Niewiadomski to czarny koń tych wyborów. W pierwszej turze wyborów 7 kwietnia zanotował rewelacyjny wynik - zdobył 5683 głosy, ustępując obecnie urzędującemu prezydentowi Łukaszowi Kulikowi zaledwie 177 głosami i deklasując trzecią w stawce Ewę Żebrowską-Rosak, na którą głos oddało 4120 osób.

Reklama

Także w naszych sondach wyniki niemalże odwzorowały rzeczywistość. Przed pierwsza turą Paweł Niewiadomski znalazł się na drugim miejscu, w sondzie przed drugą turą już na pierwszym. Czytaj: Kto prezydentem Ostrołęki? W naszej sondzie Niewiadomski przed Kulikiem

Jak kandydat skomentował te bardzo dobre dla siebie wyniki?

"Widać, że mieszkańcy potrzebują zmiany"

- Niewątpliwie cieszę się z tych wyników, bo one pokazują, że mieszkańcy Ostrołęki widzą potrzebę zmiany. Dotychczasowa polityka widocznie też nie wszystkim do końca odpowiadała. Mieszkańcy czują potrzebę zmiany, nowej jakości w zarządzaniu miastem i jest mi niezmiernie miło, że właśnie w tej pierwszej turze wyborcy obdarzyli mnie takim wysokim zaufaniem. Ponad 5600 głosów to jest bardzo dużo. Niewątpliwie dla mnie też takie wyzwanie, żeby oczekiwaniom tym sprostać. Jeszcze kilka dni przed nami do zakończenia kampanii wyborczej. W niedzielę najważniejsze wydarzenie, rozstrzygnięcie przez mieszkańców o przyszłości Ostrołęki - mówi Paweł Niewiadomski.

Czy Paweł Niewiadomski chce robić w urzędzie rewolucję?

- Jestem przeciwnikiem robienia rewolucji, bo jak wiemy każda rewolucja później swoje dzieci zjada. Jestem człowiekiem, który nastawia się na współpracę. Uważam, że na pewno jakieś zmiany trzeba będzie wprowadzić, ale myślę, że to będą zmiany kosmetyczne, mające tak naprawdę na celu poprawę funkcjonowania urzędu miasta. Ja, będąc przez ponad 5 lat radnym, miałem okazję współpracować z urzędnikami i mogę jasno to powiedzieć, że mamy bardzo mądrych i merytorycznych pracowników, a też nie chcę powielać błędów, które były wcześniej, bo to nie problem kogoś zwolnić, tylko później znaleźć osobę, która merytorycznie odpowiadałaby za konkretną dziedzinę funkcjonowania miasta, jest ciężko. Uważam, że nowy prezydent, wchodząc do urzędu miasta, powinien po prostu wejść od razu w robotę, aby nie było sytuacji, gdy urzędnicy się zastanawiają, czy będą dalej pracować, czy nie będą - dodaje Paweł Niewiadomski.

Reklama

Garść pytań: inwestycje, współpraca w radzie, ekologia, zarządzanie miastem...

Podczas rozmowy padło jeszcze wiele pytań m.in. o inwestycje, zarządzanie obszarem kultury i oświaty, o plotki i insynuacje, ale też o potrzebne i pilne remonty dróg, plany na rozwój miasta, powracający temat nabrzeży Narwi czy zasadność poruszania się samochodów ciężarowych w mieście. 

Paweł Niewiadomski odniósł się także do tematu cyklicznych imprez miejskich, współpracy z przedsiębiorcami czy ekologii, problemów osób w kryzysie bezdomności czy z niepełnosprawnościami. Poruszyliśmy zagadnienia dotyczące turystyki w mieście, niewykorzystanych szans oraz planów na projekty rozwijające miasto i poprawianie bytu mieszkańcom.

"Nie zgadzam się z zarzutem, że jestem zbyt młody i niedoświadczony, aby zarządzać miastem"

Na koniec zapytaliśmy o zarzut, jaki stawia się kandydatowi, mianowicie, że jest zbyt młody i niedoświadczony, aby sprawnie zarządzać miastem. Odpowiedź była bardzo konkretna.

- Ja się nie zgodzę z tym, że jestem za młody. Urzędujący prezydent rozpoczynał swoją kadencję w tym samym praktycznie wieku co ja. Widzę też, jak funkcjonują samorządy z młodymi prezydentami, chociażby taki dobry przykład prezydenta Ciechanowa, który jest dość młodym, energicznym prezydentem. Uważam, że ludzie młodzi mają nieszablonowe myślenie, jeszcze nie zamykają się w pewne schematy, nie wychodzą z założenia, że się nie da. Ja też, pracując z Młodzieżową Radą Miasta, czasami mówiłem, że się nie da, a oni mi pokazali, że jednak się da. Młode podejście, młode spojrzenie na zarządzanie miastem jest bardzo ważne. Drugi element, którym się zarzuca to brak doświadczenia. Tutaj trudno znaleźć wymiernik tego doświadczenia, bo czy wymiernikiem doświadczenia jest ilość kadencji spędzonych w radzie miasta? Chyba nie. Bardziej chodzi o efektywność tej pracy w samorządzie - mówi Paweł Niewiadomski.

I dodaje:

- Dobra współpraca i dialog, to myślę podstawa do tego, aby to dobrze funkcjonowało. Gdyby Państwo zdecydowali w niedzielę, że zostanę prezydentem, to ja po prostu chcę od razu wejść w robotę. Jeżeli Państwo uważacie, że Ostrołęka potrzebuje zmiany, a daliście już jasny sygnał w pierwszej turze wyborów, to gorąco Państwa zachęcam do udziału w drugiej turze wyborów prezydenckich, które już w najbliższą niedzielę, 21 kwietnia. I będę bardzo wdzięczny za każdy oddany na mnie głos - mówi.

Cały zapis rozmowy z Pawłem Niewiadomskim, kandydatem na prezydenta Ostrołęki, poniżej. Zapraszamy do wysłuchania.

Wyświetleń: 14490 komentarze: -
13:25, 16.04.2024r. Drukuj