Aktualności

Wraca strefa płatnego parkowania! Głosy podzielone, ale jest decyzja - znów będziemy płacić!

Radni kolejny raz podjęli dyskusję na temat strefy płatnego parkowania w Ostrołęce. Czteromiesięczny okres próbny, podczas którego zniesiono opłaty za postój w wybranych rejonach miasta, dobiega końca. Radni musieli zdecydować - płacimy czy nie? Decyzję podjęto większością głosów - opłaty wracają!

W temacie podjęto szeroko zakrojoną dyskusję.

ReklamaStrefa płatnego parkowania została zniesiona 1 września tego roku. Był to czas, aby sprawdzić, czy nowe regulacje sprawdzają się w praktyce, czy też nie. Gdy czas testowy mijał, radni musieli zmierzyć się z tematem po raz kolejny i przedyskutować temat zasadności przywrócenia strefy płatnego parkowania. Obserwacje poczynione w tym czasie nie były optymistyczne. Przeprowadziliśmy m.in. badanie, które wskazało, że wokół placu Bema niemal 1/3 kierowców parkuje cały dzień.

Kilku radnych wyrażało zadowolenie ze zniesienia opłat i chciało, aby nowe regulacje utrzymać. Inni, jak na przykład radny Janusz Kotowski, uważają, że był to chaotyczny i niepotrzebny eksperyment oraz straty dla budżetu miasta.

- Zastanawiam się co dały te ostatnie miesiące. Parafrazując poetę, powiem do tych, którzy byli zwolennikami tego pomysłu - źle się dzieci bawicie. Ja nie brałem udziału w poprzednim głosowaniu i teraz też nie widzę uzasadnienia. Przeprowadziliśmy chaotyczny eksperyment, a teraz zapytamy z zewnątrz jak ma być - mówił Janusz Kotowski.

ReklamaZastrzeżenia co do zniesienia opłat miał także radny Grzegorz Milewski, który jako egzaminator WORD, zauważył, że zniesienie strefy wpłynęło na znaczne zmniejszenie dostępności wolnych miejsc postojowych, które potrzebne są m.in. kursantom szkół nauki jazdy czy do przeprowadzenia egzaminu praktycznego na prawo jazdy.

Innego zdania byli inni radni, a także prezydent Łukasz Kulik. Jak zapowiadał włodarz, okres próbny miał dać pewność, czy w tym kierunku należy pójść czy też nie.

- To mieszkańcy ocenią. Według mnie był to proces przemyślany i przeanalizowany, a efektem tego będzie brak strefy płatnego parkowania, albo taka strefa, która będzie najlepiej odpowiadała mieszkańcom - mówił prezydent Kulik.

ReklamaW myśl nowej uchwały, strefa płatnego parkowania obejmie ulice sprzed zmian, ale zostanie pomniejszona o 102 miejsca parkingowe. Bezpłatnie będzie można parkować przy ul. króla Stanisława Leszczyńskiego oraz na odcinku ulicy gen. Tadeusza Kościuszki - od Staszica do Leszczyńskiego.

Płatne będą natomiast parkingi przy ulicach: gen. Ignacego Prądzyńskiego - od skrzyżowania z ulicą Mikołaja Kopernika do ulicy Inwalidów Wojennych; Mikołaja Kopernika - od ulicy Bartosza Głowackiego do ulicy Tadeusza Rejtana; Mikołaja Kopernika - od skrzyżowania z ulicą gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" do skrzyżowania z ulicą gen. Ignacego Prądzyńskiego; Inwalidów Wojennych; gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila" - od skrzyżowania z ulicą Mikołaja Kopernika do ronda im Księcia Janusza I; Bartosza Głowackiego; Jana Kilińskiego; Wiktora Gomulickiego; Gołębia; Świętokrzyska - od ulicy Wiktora Gomulickiego do ulicy gen. Tadeusza Kościuszki; gen. Tadeusza Kościuszki - od placu gen. Józefa Bema do ulicy Stanisława Staszica; plac 1 Maja, plac gen. Józefa Bema; gen. Ludwika Bogusławskiego - od skrzyżowania z ulicą Bartosza Głowackiego do skrzyżowania z ulicą Starosty Kosa; marszałka Józefa Piłsudskiego.

Na 20 obecnych radnych, za przywróceniem strefy płatnego parkowania było 10 radnych, trzech wstrzymało się od głosu, pozostali nie wzięli udziału w głosowaniu. Uchwala została podjęta. Strefa płatnego parkowanie zostanie przywrócona od 1 stycznia 2020 roku.

komentarze: -

14:51, 28.11.2019r.