Prezydent Kulik zawiadamia prokuraturę. Oszukał go bliski współpracownik!

Wyszło szydło z worka. Prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie owianego złą sławą byłego pełnomocnika włodarza. Chodzi o Marka T., którego firma startowała i wygrywała miejskie przetargi. Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa.

Sprawa Marka T. pojawiła się na forum publicznym po tym, gdy nawiązał z nim bliższą współpracę miejski ratusz. Nie tylko mieszkańcy, ale też radni miejscy zaczęli pytać - dlaczego prezydent współpracuje ze skazanym?

ReklamaMimo, iż przedsiębiorca miał w przeszłości problemy z prawem i prawomocny wyrok, a opinia o nim w branży nie należała do najlepszych, nowy prezydent miasta podjął z nim współpracę. Za decyzją włodarza mogło przemówić nie tylko doświadczenie Marka T. w branży budowlanej, ale też trudności w realizacji miejskich inwestycji, które przedłużały się w nieskończoność. Okazuje się jednak, że decyzja ta mogła nie być słuszna.

Po tym jak firma Marka T. stanęła do kilku miejskich przetargów, a niektóre z nich wygrała - m.in. na budowę ulicy Majewskiego w Ostrołęce, obawiano się nie tylko problemów wizerunkowych, ale też kłopotów z ukończeniem zadań inwestycyjnych. Ratusz był jednak spokojny, bo jeszcze rok temu, zarówno firma Marka T., jak też wszyscy inni, nowi współpracownicy w ratuszu, zostali zobowiązani do złożenia oświadczeń o niekaralności.

ReklamaTakie oświadczenie, jak wynika ze stanowiska miasta, złożył też Marek T., informując na piśmie, że spełnia wszystkie warunki do udziału w przetargu dotyczącym budowy ulicy Majewskiego, w tym także o niepodleganiu wykluczeniu z udziału w postępowaniu.

W ostatnich dniach wyszło jednak na jaw, że Marek T. w 2015 roku został skazany, a wyrok zatrze się dopiero po pięciu latach. Oświadczenie o niekaralności, które podpisał, mogło być więc oszustwem. W związku z tym ratusz zawiadomił organy ścigania.

Do ostrołęckiej prokuratury 8 stycznia br. wpłynęło bowiem zawiadomienie złożone przez prezydenta miasta Łukasza Kulika, dotyczące Marka T. Fakt złożenia zawiadomienia potwierdził nam Piotr Potulski, kierownik Biura Prasowego miejskiego ratusza. Zaszło bowiem podejrzenie, że firma, mimo złożonych zapewnień, nie miała prawa uczestniczyć w postępowaniu przetargowym.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy również ostrołęcką prokuraturę.

8 stycznia 2020 roku do Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce wpłynęło zawiadomienie prezydenta Ostrołęki o możliwości popełnienia przestępstwa przez osobę prowadzącą przedsiębiorstwo Tyszmark-Pol MPBO. Zawiadomienie dotyczy nieprawidłowości w przeprowadzonym postępowaniu przetargowym - powiedziała nam Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

ReklamaPostępowanie sprawdzające jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce. Kolejnym krokiem będzie przesłuchanie osoby składającej zawiadomienie czyli prezydenta Łukasza Kulika.

Prokuratura zleciła policji przyjąć ustne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i przesłuchać w charakterze świadka osobę zawiadamiającą oraz zleciła zabezpieczenie stosownej dokumentacji - dodaje rzecznik.

Jakie będą dalsze czynności w tej sprawie? Z przekazanych przez Prokuraturę Okręgową w Ostrołęce informacji wynika, że w zależności od wyników czynności i zgromadzonych materiałów, prokuratura albo zdecyduje o wszczęciu postępowania, albo odmówi wszczęcia śledztwa, w przypadku, gdy okoliczności wskazane w zawiadomieniu nie zostaną potwierdzone.

Decyzja w przedmiotowej sprawie będzie podjęta w ciągu 30 dni, licząc od 8 stycznia czyli od dnia złożenia zawiadomienia.

Wyświetleń: 21764

komentarze: -

09:58, 17.01.2020r.