Aktualności

Prezydent chce wyrzucić ciężarówki z miasta w godzinach szczytu komunikacyjnego (wideo)

Prezydent Łukasz Kulik chce pozbyć się z Ostrołęki tirów w godzinach szczytu komunikacyjnego i tym samym odciążyć zakorkowane rondo łączące drogi prowadzące do i z obu mostów. Pomysł nie jest nowy. Zakaz tirów obowiązywał podczas remontu starego mostu. Skutki ograniczeń znamy. Zakazy były nagminnie łamane.

Po tym jak w długi weekend kierowcy z Warszawy i okolic zatrzymali Ostrołękę, prezydent Kulik postanowił działać. Na Facebooku prosił o pomysły, które pomogą w rozładowaniu korków na rondzie.

Niektórzy publikowali w komentarzach mapki, inni nie ukrywali niezadowolenia z braku pomysłu urzędników.

Reklama

Tiry niech ominą Ostrołękę

Dopóki nie powstanie trasa Via Baltica i obwodnica Ostrołęki, ciężarówki jadące w kierunku Litwy, Białorusi i Rosji nie znikną z Ostrołęki. Siłą chce je wyrzucić prezydent Kulik, który wystosował zapytanie cenowe w sprawie opracowania projektu stałej organizacji ruchu na wprowadzenie ograniczeń w ruchu pojazdów ciężarowych w Ostrołęce w godzinach szczytu porannego tj. od godz. 7.00 do godz. 9.00 oraz szczytu popołudniowego tj. od godz. 15.00 do godz. 17.00.

Ratusz che w ten sposób odciążyć rondo im. Księcia Siemowita III, które łączy drogi dojazdowe z obu rond. Urzędnicy doskonale wiedzą, że wprowadzenie takiej organizacji ruchu może nie być proste. Na zmiany mogą nie zgodzić się sąsiednie samorządy i powiaty, na terenie których ustawione musiałoby zostać dodatkowe oznakowanie.

- W przypadku braku zgody organów zarządzających ruchem lub zarządców dróg poza granicami miasta Ostrołęki projekt powinien objąć wprowadzenie objazdu po drogach poza granicami miasta Ostrołęki - czytamy w zapytaniu.

Reklama

Zakazy nie działają

Ruch ciężarówek to trudna sprawa i już wielokrotnie udowodniliśmy, że ograniczenia to jedno, a życie ma swoje reguły. Kierowcom niestraszne były bowiem bariery, a znaki drogowe wydawały się być niewidzialne. Działał wyłącznie bat w postaci stałych patroli strażników miejskich lub policji. To jednak kosztowne rozwiązanie dla miasta.

Czy wyrzucenie tirów z miasta w godzinach szczytu pomoże mieszkańcom Ostrołęki i regionu dojechać do szkoły i pracy oraz sprawnie wrócić do domów? Zachęcamy do dyskusji.