Aktualności

Grodzisko nad Narwią. "To miejsce historyczne, powinno mieć właściwą godność i odpowiednie oznakowanie"

Na przełomie XI i XII wieku na terenie obecnego osiedla Łęczysk w Ostrołęce, powstał prastary gród i osada targowa. Miejsce znajduje się na wysokości ujścia Omulwi do Narwi i dziś jest tylko niewielkim wzniesieniem. Podczas sesji rady miasta poruszono temat właściwego oznakowania tego historycznego miejsca.

Przed wielu laty przez ten obszar miasta wiódł szlak handlowy z Mazowsza w kierunku Prus. Tu leżała osada, która stała się zalążkiem dzisiejszej Ostrołęki. Grodzisko jest często odwiedzane przez mieszkańców. Prowadzono tu tez w przeszłości liczne badania archeologiczne.

Reklama

Stare grodzisko to popularne miejsce spotkań

W ostatnich dniach grodzisko stało się bardzo medialne. Niestety, za sprawą osób, które ustawicznie zaśmiecają ten teren. Teren wysprzątano, ale bałaganiarze i ignoranci wciąż odwiedzają to miejsce i pozostawiają tam swoje śmieci. Do sprawy właściwego zabezpieczenia i oznakowanie tego miejsca odniósł się podczas sesji wiceprzewodniczący Stanisław Szatanek.

- Jestem zaniepokojony wyglądem naszego grodziska. Czy możemy coś tu zrobić, czy teren podlega może pod konserwatora zabytków? Cz moglibyśmy, jako miasto coś zrobić, bo wydaje mi się, że temu miejscu nie nadano właściwej godności, nie ma oznakowania. Gdyby tam mogła się znaleźć tablica informacyjna, to może wszyscy, którzy się tam gromadzą, mieliby większą świadomość na jakim terenie się znajdują. Młodzi chętnie się tam spotykają i dobrze, ale czasami śmiecą i gdyby była taka tablica, może chociaż jedna osoba z grupy zwróciłaby uwagę i posprzątaliby po sobie - mówił Szatanek.

Reklama

Grodzisko leży na terenach prywatnych. Czy miasto wykupi te grunty?

Wiceprzewodniczący zwrócił się do radnych z pytaniem, czy da się coś w tym zakresie zrobić. Do sprawy krótko odniósł się przewodniczący rady miasta.

- To przede wszystkim teren prywatny, ale warto pochylić się nad tą sprawą, bo jest to miejsce wyjątkowe, niezwykle wartościowe historyczne, ale trzeba byłoby wykupić grunty. Teren jest cenny historycznie i miasto musiałoby wykupić grunt. Gdy najpierw zadbamy o nabrzeże Narwi, to w kolejny etapie moglibyśmy aplikować o środki zewnętrzne, bo jest to miejsce wyjątkowe, historyczne - mówił Wojciech Zarzycki.

Miejmy nadzieję, że sprawa grodziska powróci w dyskusji radnych i miasto podejmie decyzje w kierunku ochrony cennych historycznie obszarów miasta, których mamy tak niewiele.

komentarze: -

09:16, 08.05.2021r.