środa, 8 maja 2024 r., imieniny Stanisława, Lizy, Dezyderii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

"Gazeta Wyborcza" o powrocie Czartoryskiego: prezes Edward S. był osobą promowaną przez posła

Nie milkną echa powrotu ostrołęckiego posła Arkadiusza Czartoryskiego do struktur PiS. Według "Gazety Wyborczej" zatrzymany przez CBA we wrześniu ubiegłego roku Edward S. był osobą promowaną przez Czartoryskiego, który prowadził politykę personalną w Ostrołęce i w elektrowni. 

Pod koniec czerwca poseł Arkadiusz Czartoryski, wraz z dwójką innych posłów ogłosili odejście z PiS i utworzenie klubu Wybór Polska, W środę 7 lipca na konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił powrót Arkadiusza Czartoryskiego do partii.

Reklama

 - W środę Kaczyński zaprosił dziennikarzy do partyjnej centrali przy Nowogrodzkiej w Warszawie. Nie po to, by odpowiadać na pytania, ale po to, by wygłosić oświadczenie, że PiS odzyskał sejmową większość. Klub znów ma 231 posłów, bo wrócił do niego Arkadiusz Czartoryski - pisze "Gazeta Wyborcza".

Gdy poseł Czartoryski wraz z Małgorzatą Janowską i Zbigniewem Girzyńskim odszedł, by budować koło poselskie Wybór Polska. Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska mówiła wtedy.

- Jeśli chodzi o posła Czartoryskiego, tutaj też toczy się sprawa, nie wiemy, jaki będzie jej finał. Przed rokiem agenci CBA przeszukali mieszkanie Czartoryskiego, gdy badali sprawę elektrowni w Ostrołęce. Wtedy zatrzymano prezesa elektrowni Ostrołęka i jednego z dyrektorów PGE Dystrybucja - przypomina "Gazeta Wyborcza".

Reklama

Centralne Biuro Antykorupcyjne na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku we wrześniu ubiegłego roku zatrzymali cztery osoby związane z branżą energetyczną, w tym byłego prezesa Elektrowni Ostrołęka - Edwarda S. oraz menadżera PGE Dystrybucja. Funkcjonariusze CBA zażądali od posła Czartoryskiego wydania dokumentów związanych ze sprawą.

Według informacji "Wyborczej" prezes Ostrołęki Edward S. był osobą promowaną przez Czartoryskiego, który prowadził politykę personalną w Ostrołęce i w elektrowni.

- Pan poseł formułował takie oczekiwania wobec kierownictwa partii i klubu, aby tę sprawę omawiać, niestety politycy nie mogą ingerować w niezależne postępowanie - tak Czerwińska komentowała odejście Czartoryskiego z partii - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Więcej w "Gazecie Wyborczej" z 8 lipca 2021 roku.

Zobacz też:

Agenci CBA weszli o 6 rano. Znamy kulisy (aktualizacja)

Fot. Kadr z "Gazety Wyborczej"/MO

Wyświetleń: 5090 komentarze: -
00:28, 25.07.2021r. Drukuj