Aktualności

Będą podwyżki dla pracowników niepedagogicznych ostrołęckich szkół

Na czwartkowej sesji rady miasta radni rozmawiali na temat podwyższenia pensji dla pracowników niepedagogicznych ostrołęckich szkół. O wyższe płace apelowali przedstawiciele nauczycielskiej "Solidarności". Wprowadzanie podwyżek miasto rozpoczęło od wyrównywania wynagrodzeń najsłabiej zarabiającym.

Przedstawiciele nauczycielskiej Solidarności napisali list do ostrołęckiej rady miasta,w którym domagali się wyższych wypłat dla pracowników niepedagogicznych. Temat został poruszony na ostatniej sesji rady miasta.

Reklama

Zarzycki: "pobory tych pracowników stoją w miejscu"

Z pytaniem o podwyżki dla pracowników niepedagogicznych wystąpił na sesji przewodniczący rady miasta Wojciech Zarzycki.

- Rozmawiałem w swojej szkole z pracownikami niepedagogicznymi i chciałem zapytać na jakim etapie jest sprawa podwyżek, o które pytałem na sesji grudniowej, budżetowej? Czy zmierzamy do końca, bo wiadomo jaka jest sytuacja, inflacja rośnie. Pobory tej grupy osób pracujących w oświacie od dłuższego czasy stoją w miejscu. Czy mógłby pan w tej sprawie się wypowiedzieć?

Odpowiedzi na pytanie Wojciecha Zarzyckiego udzieliła wiceprezydent Anna Gocłowska. Wprowadzanie podwyżek miasto rozpoczęło od wyrównania wynagrodzenia najsłabiej zarabiającym.

- Domykamy tę sprawę w tym tygodniu. Jutro rano zostaną przekazane propozycje skutków tych podwyżek do pana prezydenta. W tym pierwszym kroku robimy to zgodnie z tym, co mówiłam na komisji oświaty. Realizujemy wyrównywanie tych najniżej zarabiających poza obsługą, bo obsługa ma najniższą krajową od stycznia, to tego nie bierzemy pod uwagę. Głownie teraz zajmujemy się administracją i wyrównywaniem tych naszym zdaniem nieuzasadnionych niesprawiedliwości. To nie jest tak, że sto procent osób w tym pierwszym kroku jest brana pod uwagę - mówiła wiceprezydent Anna Gocłowska.

Reklama

Prezydent: "nie stać nas na wypłatę wyrównań od stycznia"

Wojciech Zarzycki dopytywał czy miasto planuje wypłacanie podwyżek z wyrównaniem od stycznia.

- Na dzień dzisiejszy finansowo nie jesteśmy gotowi na wypłacenie wyrównania od stycznia. Myślę, że nie stać nas na to, żeby wypłacać wstecz o te dwa miesiące, bo to będzie parę milionów złotych - wyjaśnił prezydent.

Radny Mariusz Popielarz zadał pytanie czy wśród pracowników oświaty są tacy, którzy zarabiają poniżej najniższej krajowej i miał na myśli pobory zasadnicze, bez dodatków - funkcyjnego, stażowego lub jakiegokolwiek innego.

- Nie ma oczywiście nikogo, kto zarabia poniżej najniższej krajowej wśród pracowników oświaty, przede wszystkim wśród pracowników obsługi. Tylko pojedyncze osoby miały pobory poniżej najniższej krajowej, ale to już jest wyeliminowane chyba, chyba że ktoś pracuje w połowie wymiaru, to wtedy oczywiście proporcjonalnie - poinformowała wiceprezydent Anna Gocłowska.

Sesja odbyła się w czwartek 17 marca w trybie zdalnym.

Zobacz też:

W ostrołęckiej oświacie zawrzało. Pracownicy niepedagogiczni domagają się podwyżek

komentarze: -

09:51, 18.03.2022r.