Aktualności

Karetka nie mogła zatankować paliwa przez "awarię" dystrybutora na Orlenie (aktualizacja)

Na niektórych stacjach Orlen brakuje paliwa. To efekt obniżki, którą państwowy koncern wprowadził przed wyborami. Na dystrybutorach stacji wywieszono kartki z napisem "awaria". Jak się okazuje, ta sytuacja może mieć poważne konsekwencje. Na stacji w Myszyńcu zabrakło paliwa dla... karetki pogotowia.

Karetka nie mogła zatankować

O zdarzeniu poinformował nas czytelnik.

- Wczoraj byłem świadkiem bardzo niepokojącej sytuacji. Na stacji paliw Orlen w Myszyńcu zabrakło paliwa. Na dystrybutorze zamieszczono informację z napisem "awaria". Pod dystrybutor podjechała karetka pogotowia. Niestety nie mogła zatankować. Medycy odjechali z kwitkiem. Uważam, że to bardzo niebezpieczna sytuacja, gdy karetka nie może uzupełnić baku, aby dotrzeć do pacjentów - pisze czytelnik.

Reklama

O potwierdzenie tej informacji zwróciliśmy się do Mirosława Dąbkowskiego, dyrektora "Meditransu" Ostrołęka.

- Potwierdzam, że taka sytuacja miała miejsce. Otrzymałem informację od załogi karetki, że na stacji paliw w Myszyńcu była awaria dystrybutora. Karetka nie mogła zatankować paliwa. Załoga musiała jechać po paliwo do oddalonego o ponad 20 km Kadzidła. W tym czasie karetka była wyłączona z użytku dla pacjentów. Mamy z Orlenem podpisaną umowę na dostawę paliwa. W najbliższym czasie zwrócimy się do spółki o wyjaśnienie sytuacji - mówi Mirosław Dąbkowski

Pytanie dotyczące zaistniałej sytuacji skierowaliśmy do spółki Orlen. Czekamy na odpowiedź. Do tematu wrócimy.

Ostrołęckie stacje Orlen bez paliwa

Na dwóch stacjach sieci Orlen w Ostrołęce w poniedziałek zabrakło benzyny i oleju napędowego. Tak jak w całym kraju na dystrybutorach wywieszono informację o rzekomej awarii. Problemy zniknęły, gdy na stacji pojawiły się cysterny z paliwem. Wielkie tankowanie trwa w najlepsze.

Reklama

Paliwa zabrakło w poniedziałek na stacjach sieci Orlen przy al. Wojska Polskiego oraz przy ul. Stacha Konwy w Ostrołęce. Na os. Wojciechowice paliwo wróciło jeszcze przed zmrokiem, natomiast przy restauracji Ostoja zatankować można było dopiero późnym wieczorem.