Zatrzymani przez CBA wciąż za kratkami. Sąd nie wypuścił ich na wolność

Sąd Okręgowy w Białymstoku w tym tygodniu rozpatrzył zażalenia na postanowienia Sądu Rejonowego w Białymstoku o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec Edwarda S., Bartosz S., Krzysztof S. i Tomasz B. Po rozpoznaniu zażaleń sąd zdecydował, że podejrzani nie wyjdą na wolność.

Zatrzymani przez CBA Edward S., Bartosz S., Krzysztof S. i Tomasz B. wobec których sąd zastosował trzymiesięczny areszt, nie wyszli na wolność. Podejrzani złożyli zażalenie na decyzję sądu. Po rozpatrzeniu zażaleń sąd zdecydował o utrzymaniu w mocy dotychczasowego postanowienia.

Reklama

- Do Sądu Okręgowego w Białymstoku wpłynęły zażalenia dotyczące czterech podejrzanych osób. Sąd w sprawach dotyczących podejrzanych Bartosza S. oraz Krzysztofa S. podjął decyzję o utrzymaniu zaskarżonych postanowień w mocy - poinformowała nas Marzena Wojtach, kierownik Biura Obsługi Interesanta Sądu Okręgowego w Białymstoku.

W przypadku Edwarda S. i Tomasza B. sąd zmienił podstawę prawną, na mocy której tymczasowe aresztowanie obowiązuje. Nowa podstawa prawna mówi o tym, że istnieje uzasadniona obawa, że oskarżeni będą nakłaniali do składania fałszywych zeznań, albo w inny bezprawny sposób utrudniali postępowanie karne oraz że zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżeni popełnili przestępstwo.

- Sąd w sprawach dotyczących podejrzanych Tomasza B. i Edwarda S. zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że jako podstawę prawną zastosowania wobec podejrzanych tymczasowego aresztowania przyjął art. 249 § 1 k.p.k. i art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k. i w pozostałym zakresie zaskarżone postanowienia utrzymał w mocy. Żadna z tych decyzji nie podlega dalszemu zaskarżeniu - wyjaśnia Marzena Wojtach, kierownik Biura Obsługi Interesanta Sądu Okręgowego w Białymstoku.

Reklama

Centralne Biuro Antykorupcyjne na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku zatrzymało we wtorek 8 września br. cztery osoby związane z branżą energetyczną, w tym byłego prezesa Elektrowni Ostrołęka oraz menadżera PGE Dystrybucja.

Zatrzymani przez CBA to Edward S., jego syn Bartosz S. oraz Krzysztof S. Wszyscy trzej związani byli z firmą działającą na terenie Ostrołęki. Czwarta z zatrzymanych osób to Tomasz B., zastępca dyrektora generalnego oddziału PGE Dystrybucja w Warszawie.

- Sprawa dotyczy przetargów organizowanych w latach 2014-2019 przez oddział warszawski naszej firmy. Mogę potwierdzić, że wśród czterech zatrzymanych osób jest zastępca dyrektora generalnego oddziału PGE Dystrybucja w Warszawie - mówił w rozmowie z TVN24 Mariusz Furmanek, rzecznik PGE Dystrybucja. 

Mężczyźni usłyszeli zarzuty korupcyjne.

- Zatrzymanym przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstw z art. 296a § 1 k.k. i innych, dotyczących przyjmowania korzyści majątkowych przez osobę pełniącą funkcje kierownicze w PGE Dystrybucja S.A., w zamian za nadużycie udzielonych jej uprawnień, w związku z publicznymi przetargami w zakresie budowy i modernizacji sieci i urządzeń elektroenergetycznych, poprzez ujawnienie informacji istotnych z punktu widzenia prowadzonych postępowań przetargowych - czytamy w komunikacie prokuratury.

Reklama

Prokuratura mówi także o "o żądaniu wydania rzeczy i przeszukaniu w mieszkaniach zajmowanych przez Posła na Sejm RP oraz jego córkę". Chodzi o posła Arkadiusza Czartoryskiego, który najpierw zaprzeczył, że doszło do przeszukania, a później przyznał, że funkcjonariusze CBA zażądali wydania dokumentacji związanej ze sprawą.

Zobacz też:

- Trzymiesięczny areszt dla zatrzymanych przez CBA

- Są zarzuty dla zatrzymanych przez CBA

- Agenci CBA weszli o 6 rano. Znamy kulisy (aktualizacja)

- CBA w Ostrołęce. Zatrzymano cztery bardzo znane osoby

Wyświetleń: 11244

komentarze: -

10:54, 03.10.2020r.