czwartek, 2 maja 2024 r., imieniny Zygmunta, Atanazego, Anatola

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Spalarnia odpadów niebezpiecznych w Ostrołęce. Orlen komentuje i wydaje oświadczenie

Temat budowy spalarni odpadów niebezpiecznych w Ostrołęce wciąż budzi skrajne emocje. Największe kontrowersje inwestycja wywołuje u mieszkańców ostrołęckich osiedli i okolicznych wsi, którzy są w bliskim sąsiedztwie planowanej instalacji. Orlen komentuje medialne dyskusje.

O planowanej inwestycji pisaliśmy szeroko na łamach naszego serwisu. Najwięcej zastrzeżeń mają mieszkańcy pobliskich osiedli. W związki z licznymi pytaniami i wątpliwościami Rada Osiedla Wojciechowice zdecydowała się na zorganizowanie spotkania dotyczącego budowy spalarni. O budowie instalacji wypowiadają się też politycy i lokalni samorządowcy. 

Reklama

Mimo iż Orlen zapewnia, że zakład ma być najnowocześniejszą instalacją tego typu w Polsce z gwarancją całkowitego unieszkodliwienia dostarczonych odpadów, mieszkańcy wciąż są pełni obaw. 

Wobec toczących się dyskusji, spółka Orlen Eko wydała oświadczenie w sprawie instalacji. Poniżej publikujemy pełną treść stanowiska spółki.

Stanowisko spółki Orlen Eko Sp. z o.o., która realizuje projekt budowy instalacji do utylizacji odpadów w Ostrołęce.

W związku z doniesieniami medialnymi w sprawie planowanej przez Orlen EkoUtylizacja budowy instalacji termicznego przekształcania odpadów niebezpiecznych, medycznych i weterynaryjnych, a także nawiązując do przeprowadzonej pod koniec stycznia br. wizyty studyjnej, zorganizowanej przez potencjalnego inwestora dla przedstawicieli samorządu oraz społeczności lokalnej Miasta Ostrołęki w jednej z pierwszych tego typu w Polsce instalacji termicznego przekształcania odpadów niebezpiecznych, eksploatowanej przez firmę "SARPI", informujemy, że planując inwestycje, każda odpowiedzialna spółka, a taką jest bez wątpienia Orlen EkoUtylizacja, bierze pod uwagę nie tylko jej technologiczne, ale również społeczne aspekty.

Wszystkie uwarunkowania związane z budową każdej nowej instalacji wymagają szczegółowych i rzetelnych analiz oraz dyskusji pomiędzy inwestorem a lokalną społecznością. Z tego powodu inwestor postanowił zaprosić przedstawicieli różnych środowisk lokalnych, działających na terenie i na rzecz miasta Ostrołęka, do wzięcia udziału w wyjeździe studyjnym, podczas którego mogli oni zapoznać się z rozwiązaniami technologicznymi zastosowanymi na instalacji w Dąbrowie Górniczej. Zgodnie z obowiązującym prawem, inwestor opracował i złożył raport oddziaływania planowanej instalacji na środowisko, który ma charakter jawny, co oznacza, że wszyscy chętni mieszkańcy mogą się z nim zapoznać.

W relacji z wizyty studyjnej, zamieszczonej na jednym z lokalnych portali wskazano na nieprzyjemne zapachy, jakie miały być wyczuwalne na terenie instalacji "SARPI" w Dąbrowie Górniczej, wybudowanej na terenie przemysłowym. Obiekt znajduje się między innymi w bliskim sąsiedztwie spalarni gazów koksowniczych "Świeczka", koksowni "Przyjaźń" oraz odstojników z odsadem nadmiernym z lokalnej oczyszczalni ścieków komunalnych. W związku z takim usytuowaniem zakładu oraz z uwagi na wielokrotnie większą skalę emisji z koksowniczych obiektów przemysłowych oraz odstojników w porównaniu do instalacji "SARPI" jest prawdopodobne, że lotne związki zapachowe pochodziły właśnie z obiektów sąsiednich.

Obecność zapachów w magazynach i hali technologicznej instalacji do termicznego przekształcania odpadów jest zjawiskiem normalnym, wynikającym z natury odpadów, ich charakteru i obecności w nich substancji lotnych. Źródłem tych substancji są odpady, które podlegają magazynowaniu, waloryzacji i mieszaniu. Prawidłowo zaprojektowana i eksploatowana instalacja przekształcania odpadów nie może stanowić źródła związków lotnych na zewnątrz budynków magazynowych, czy też produkcyjnych.

Planowana inwestycja w Ostrołęce posiadać będzie szczelne i w pełni zabudowane, a nie jedynie zadaszone magazyny. Przechowywane w zamkniętych pojemnikach odpady, nawet jeśli będą emitować związki lotne, to nie będą one stanowić żadnego zagrożenia. Zastosowane systemy wentylacji skutecznie zabezpieczą przed przedostaniem się wspomnianych związków do atmosfery, a dzięki instalacji zasysania powietrza z magazynów i kierowania go do procesu spalania w piecach obrotowych całkowicie je unieszkodliwią. Pozostałe związki lotne zostaną pochłonięte przez filtry węglowe, zainstalowane na wylocie powietrza z magazynów odpadów oraz hali technologicznej, o czym szczegółowo informowaliśmy uczestników wyjazdu studyjnego.

W publikacjach medialnych poruszony został również temat rodzajów odpadów, które miałyby trafiać do zakładu. Największe obawy budzą "odpady ciekłe zawierające fenole, wycieki ropy naftowej oraz martwe zwierzęta".

Obowiązkiem prawnym inwestora jest zapewnienie takich warunków pracy instalacji, które nie będą skutkowały przekroczeniem norm przewidzianych prawem dla hałasu i emisji związków szkodliwych. Cała logistyka odpadów niebezpiecznych cechuje się dbałością o wszelkie szczegóły postępowania z nimi na każdym etapie od przejęcia odpadów od ich wytwórcy, poprzez transport do instalacji, kontrolę składu i ważenie, rozładunek i przyjęcie do magazynów szczelnych, aż do momentu mycia pojazdów i pojemników transportowych. W tak zaplanowanym przez Orlen EkoUtylizacja systemie tej instalacji nie ma możliwości na wydobywanie się nieprzyjemnych zapachów z tego obiektu.

Autorzy publikacji podkreślają, że w procesie spalania odpadów emitowane będą "groźne dla zdrowia związki" oraz że "nie sposób zatrzymać wszystkich przedostających się do atmosfery związków chemicznych".

Pragniemy zwrócić uwagę, że podczas wizyty studyjnej na terenie zakładu w Dąbrowie Górniczej zwiedzający mieli możliwość zobaczyć sterownię, gdzie na panelach kontrolnych w czasie rzeczywistym prezentowane były wartości parametrów gazów spalinowych, mierzonych na bieżąco przez czujniki zainstalowane w przewodzie komina, monitorujące w sposób ciągły emisję do atmosfery. Żadna z wartości nie wskazywała przekroczeń. Każde odstępstwo od wartości dopuszczonych powoduje zawiadomienie państwowych służb ochrony środowiska, wstrzymanie pracy zakładu oraz nałożenie kar finansowych na właściciela instalacji. Podkreślić należy, iż systemy oczyszczania spalin w spalarni odpadów niebezpiecznych są znacznie bardziej technicznie zaawansowane i efektywne niż w przypadku oczyszczania spalin emitowanych przez instalacje energetyki zawodowej opalanych węglem czy też biomasą.

Internautów zaniepokoiła liczba pojazdów transportujących odpady do instalacji oraz wywożących odpady poprocesowe z jej terenu. Wskazana w dokumencie liczba 22 tysięcy pojazdów rocznie to maksymalna liczba transportów. Warto zauważyć, że rodzaj pojazdów przewidzianych w ruchu logistycznym dotyczącym obiektu nie będzie ograniczał się wyłącznie do tych o dużym tonażu. Będą to także mniejsze auta dostawcze, których ruch czy emisje nie wpłyną znacząco na jakość życia mieszkańców. W ciągu normalnego dnia pracy zakładu nie przewiduje się rzeczywistego ruchu większego niż ok. 30 samochodów dostawczych różnego typu. Ruch samochodowy nie będzie skumulowany, co nie spowoduje utrudnień w ruchu drogowym w granicach miasta i na terenach wokół instalacji.

Publikacja porusza również niezwykle istotny dla mieszkańców temat bezpieczeństwa funkcjonowania instalacji unieszkodliwiającej odpady niebezpieczne. Orlen Eko z Grupy Orlen ma doświadczenie w opracowywaniu i wdrażaniu procedur bezpieczeństwa na najwyższym światowym poziomie. Spółka jest świadoma potencjalnych zagrożeń związanych z prowadzeniem procesów technologicznych, które mogą mieć miejsce w instalacjach przemysłowych, dlatego w ramach prowadzonego projektu, zostanie między innymi wykonana analiza zagrożeń (HAZOP), która ma na celu zidentyfikowanie wszystkich potencjalnych niebezpieczeństw związanych z prowadzonym procesem. Na podstawie wyników tej analizy zostaną wdrożone na etapie projektowym rozwiązania, które wyeliminują lub maksymalnie ograniczą prawdopodobieństwo wystąpienia sytuacji awaryjnych, a w przypadku ich wystąpienia zminimalizują ich skutki. Należy również zaznaczyć, że planowana inwestycja posiadać będzie najnowocześniejsze systemy monitoringu przeciwpożarowego.

Szczegółowe informacje o zagospodarowaniu energii cieplnej, która zostanie wytworzona w procesie termicznego przekształcania odpadów i która może zasilać miejską sieć ciepłowniczą, będą mogły być podane dopiero po podjęciu decyzji o realizacji projektu. Zdajemy sobie sprawę, że kwestie dotyczące zdrowia, przyszłości i jakości życia mają dla mieszkańców Ostrołęki priorytetowe znaczenie. Dlatego Orlen EkoUtylizacja będzie w sposób merytoryczny i rzetelny informować o wszystkich aspektach dotyczących planowanego przedsięwzięcia. Jako firma odpowiedzialna społecznie jesteśmy otwarci na rozmowy, które pomogą rozwiać wszelkie wątpliwości oraz obawy związane z tym projektem oraz jego wpływem na lokalną społeczność. Planowana inwestycja może dla społeczności lokalnej oznaczać m.in. nowe miejsca pracy oraz zasilenie miejskiej kasy wpłacanymi podatkami za funkcjonowanie zakładu na terenie Ostrołęki.

Przekonani jesteśmy, że nasze działania doprowadzą do przekazania wszystkim zainteresowanym pełnej i merytorycznej wiedzy, która doprowadzi do rzetelnej oceny planowanej inwestycji.

Zobacz też: 

Spalarnia odpadów niebezpiecznych i medycznych powstanie w Ostrołęce. Projekt inwestycji i wizualizacja (zdjęcia)

Spalarnia odpadów niebezpiecznych obok nowej elektrowni?

Za, a nawet przeciw. Czy w Ostrołęce powstanie spalarnia odpadów niebezpiecznych?

Dwadzieścia dwa tysiące ciężarówek i 50 tys. ton odpadów rocznie. "Spalarnia zatruje życie mieszkańcom" (zdjęcia, wideo)

Arkadiusz Czartoryski zabrał głos w sprawie budowy spalarni. "To najbardziej uciążliwa inwestycja ze wszystkich" (wideo)

Gość "Mojej Ostrołęki" Paweł Niewiadomski: "Decyzja o wybudowaniu spalarni w mieście jest chybiona" (wideo)

Fot. wizualizacja instalacji

Źródło: Orlen

Wyświetleń: 5816 komentarze: -
11:13, 09.02.2023r. Drukuj