niedziela, 28 kwietnia 2024 r., imieniny Pawła, Walerii, Ludwika

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Przed ostrołęckim sądem Atlas Nienawiści kontra powiat przasnyski. Wygłoszono mowy końcowe, wyrok poznamy pod koniec grudnia

W piątek 3 grudnia przed ostrołęckim sądem stanęli przedstawiciele Atlasu Nienawiści oraz powiatu przasnyskiego. To już trzecia rozprawa z powództwa samorządu, którego władze wytoczyły aktywistom proces za naruszenie dobrego imienia. Wygłoszono mowy końcowe, wyrok zapadnie pod koniec grudnia.

Postępowanie sądowe jest pokłosiem przyjętej w 2019 roku przez powiat przasnyski Samorządowej Karty Praw Rodziny, przez którą lokalny samorząd znalazł się na mapie Atlasu Nienawiści. Interaktywna mapa piętnuje samorządy, które ogłosiły się tzw. strefami wolnymi od LGBT lub wprowadziły uchwały homofobiczne, w jakimś stopniu dyskryminujące odmienne postawy czy przekonania.

Reklama

Podczas trzeciej rozprawy wygłoszono mowy końcowe. Wyrok ma być ogłoszony 29 grudnia br.

- Działam w małej nieformalnej grupie aktywistycznej. Wierzę w konstytucyjną zasadę równości. Założyliśmy Atlas Nienawiści, żeby monitorować uchwały wzywające do dyskryminacji społeczności LGBTQ oraz ostrzegać przed nimi opinię publiczną. Wierzę także, że takie grupy jak nasza mogą inicjować ważne zmiany społeczne. (...) Nasza oddolna praca już dała efekty. W szczytowym okresie w Polsce było ponad sto uchwał przeciwko "ideologii LGBT" oraz Samorządowych Kart Praw Rodzin. Teraz jest ich 83 - mówił Kuba Gawron.

Omówił też Samorządową Kartę Praw Rodziny, która w swoich założeniach godzi w osoby LGBT+.

- Samorządowa Karta Praw Rodzin jest dużym projektem lobbingowym Ordo Iuris. Jego przedstawiciele jeździli po całej Polsce i promowali Kartę. Zachęcali i przekonywali radnych do jej przyjmowania. Reklamowali ją w mediach rządowych i prorządowych. Były wywiady, teksty w Do Rzeczy. Petycja do samorządowców.

Te artykuły, petycja, newslettery i inne dokumenty z tej medialnej otoczki towarzyszącej Karcie nie bawiły się już w półśrodki, lecz otwarcie mówiły, że Karta jest wymierzona w osoby LGBT+ ukryte pod eufemizmem o ideologii - mówił.

Reklama

Szeroko omówił też problemy uczniów LGBTQ, którzy nie mogą liczyć na wsparcie w szkole, narażone na homofobiczne ataki ze strony rówieśników, a nawet dorosłych.

- Powód najwyraźniej uważa, że dziecko LGBTQ powinno ze strachu przed ulicą znosić w milczeniu przemoc fizyczną, psychiczną oraz ekonomiczną ze strony swojej rodziny. W imię jej jedności. Dziecko ma także zapomnieć o szukaniu jakiegokolwiek wsparcia w szkole. Bo nie uświadczy tam żadnego “latarnika” - czyli nauczyciela, który odważy się stanąć w jego obronie przed prześladowaniem przez rówieśników - dodał.

Z pełna treścią mowy końcowej przedstawiciela Atlasu Nienawiści zapoznasz się na ich stronie facebookowej.

Rozprawa odbyła się w Sądzie Okręgowym w Ostrołęce 3 grudnia br. Wyrok poznamy 29 grudnia 2021 r.

Zobacz też:

Pokazali najbardziej homofobiczne miejsca w Polsce. Teraz staną przed sądem. Pierwsza rozprawa odbędzie się w Ostrołęce!

W ostrołęckim sądzie odbyła się pierwsza rozprawa aktywistów z Atlasu Nienawiści. Powództwo wniósł powiat przasnyski

Powiat przasnyski kontra aktywiści LGBT. Druga rozprawa przed ostrołęckim sądem

Aktywiści Atlasu Nienawiści kontra samorząd przasnyski. "Wicestarosta nie rozumie uchwały, którą stworzył"

Samorząd Przasnysza uchylił uchwałę o Samorządowej Karcie Praw Rodzin (wideo)

Atlas Nienawiści

Wyświetleń: 1810 komentarze: -
10:12, 06.12.2021r. Drukuj