piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Z wizytą w Muzeum Kasie Biletowej Jerzego Grabowskiego. Ponad tysiąc pamiątek w jednym miejscu (zdjęcia)

Pierwsze pamiątki związane z kolejnictwem Jerzy Grabowski zaczął zbierać w latach osiemdziesiątych. Kolekcja szybko się rozrastała. Przez blisko 40 lat pracy na kolei udało mu się ocalić od zapomnienia wiele drogocennych przedmiotów. W jego muzeum jest ich około półtora tysiąca.

Muzeum - Kasa Biletowa z pamiątkami kolejowymi Jerzego Grabowskiego mieści się obecnie na pierwszym piętrze wyremontowanego budynku dworca kolejowego zaadaptowanego na Multicentrum. W progu wita nas uśmiechnięty właściciel. Po błysku w jego oczach można rozpoznać, że za chwilę będzie opowiadał o tym, co naprawdę kocha - polską kolej.

Reklama

Z odruchu serca

Pomieszczenie na piętrze wypełnione jest pokaźną kolekcją pamiątek. Po przekroczeniu progu od razu można poczuć się jak na dawnej dworcowej poczekalni. W centralnym punkcie stoi drewniana kasa biletowa. Jest piękna, stara ławka, która pamięta lata 30 XX wieku.

Skąd pomysł na muzeum? - pytam Jerzego Grabowskiego. Odpowiedź pada błyskawicznie, a mój rozmówca nie przestaje się uśmiechać. 

- Po prostu z odruchu serca. Na kolei przepracowałem 37 lat. Zawsze miałam takie zamiłowanie do historii, do kolejnictwa. Jestem z rodziny kolejarskiej z trzeciego pokolenia. Mój dziadek Czesław był kolejarzem. Pracując na kolei w wypadku stracił dwie ręce. Mój tato Stanisław też był pracownikiem kolei. Pracował całe życie w parowozowni, naprawiał lokomotywy. Po wojsku i ja trafiłem na kolej - opowiada Jerzy Grabowski.

Reklama

"Na litość boską, wskoczyłem po tę czapkę!"

Pierwsze pamiątki związane z kolejnictwem Jerzy Grabowski zaczął gromadzić w latach 80 XX wieku. Kolej się modernizowała, w budynkach PKP przeprowadzano remonty. To, co dla innych było przestarzałym sprzętem dla niego było reliktem. Uratował od zapomnienia wiele przedmiotów. Część z nich możemy dziś oglądać w muzeum.

- Pewnego razu poszedłem do warsztatu, gdzie naprawiono zepsutą lokomotywę. W kanale, nad którym stała lokomotywa zobaczyłem kolejarską czapkę. Służyła jako szmatka do wycierania smarów. Wskoczyłem do kanału po tę czapkę. Okazało się, że pochodzi ona z lat 50 XX wieku. Na litość boską trzeba było po nią wskoczyć! - mówi Grabowski. 

Prawie dwa tysiące eksponatów, dziesiątki lat historii kolei

Obecnie w Muzeum Kasie Biletowej Jerzego Grabowskiego można oglądać około dwóch tysięcy pamiątek. Tych związanych z kolejnictwem jest około tysiąca. Sposoby na ich zdobycie były różne. Przedmioty przynosili znajomi, a czasami także zupełnie obcy ludzie.

Na muzealnych półkach możemy zobaczyć przeróżne eksponaty. Od guzików, książek po kolejarskie mundury, legitymacje i stare fotografie. Jeden z kątów sali zaaranżowano na dawny pokój wypoczynku maszynistów. Stoi tam łóżko z metalową ramą i kilka przedmiotów codziennego użytku. Oprócz eksponatów właściciel muzeum ma w zanadrzu wiele ciekawych historii. Pokazuje nam tajemniczą, zardzewiałą puszkę przyczepioną do kolejarskiego munduru i żywo wyjaśnia, do czego służyła. 

- Jest to puszka na petardy ostrzegawcze. Był w nią wyposażony m.in. tak zwany obchodowy, który sprawdzał stan techniczny torów. Petardy były zakładane w razie niebezpieczeństwa na główkę szyny. Gdy lokomotywa najeżdżała na petardę następował wybuch i była to sygnał dla obsługi lokomotywy, że coś się dzieje. Trzy następujące po sobie wybuchy oznaczały, że trzeba zatrzymać pociąg. Nie było łączności telefonicznej. Sygnały miały szczególne znaczenie w przypadku zimy i zamieci -  opowiada Jerzy Grabowski.

Reklama

Bezpłatne zwiedzanie muzeum

Co ważne Muzeum - Kasa Biletowa z pamiątkami kolejowymi Jerzego Grabowskiego można zwiedzać bezpłatnie. Jerzy Grabowski w lutym tego roku przeszedł na emeryturę i może całkowicie oddać swojej pasji i przyjmowaniu gości w muzeum. Grupy zorganizowane mogą umówić się na zwiedzanie muzeum kontaktując się z Jerzym Grabowskim na Facebooku.

Zobacz zdjęcia:
Z wizytą w Muzeum Kasie Biletowej Jerzego Grabowskiego

Więcej zdjęć: Z wizytą w Muzeum Kasie Biletowej Jerzego Grabowskiego

Najnowsze wywiady

Maria Weronika Kmoch o wielkanocnych zwyczajach na Kurpiach (wideo)

Na cztery ręce i cztery nogi... Duet organowy Aleksandra Gawrońska-Kozieł i Mariusz Kozieł czyli Colloque des Claviers (wideo)

"Kos" - debiutancka powieść Nastki Drabot. "Kos pojawia się w książce jako ptak i pewna alegoria..." (rozmowa, konkurs)

Gość Mojej Ostrołęki. Maria Weronika Kmoch: "Poznawanie Kurpiowszczyzny daje mi ogromną radość. To miejsce, do którego lubię wracać" (wideo)

Gość Mojej Ostrołęki Dariusz Matuszak o 14-leciu Arkadii. "Pomagamy wyjść z nałogu i pozostać w trzeźwości" (wideo)

Krzysztof Piersa: "Mój rekord grania non stop to 56 godzin bez snu". Dziś uczy, jak wyjść z uzależnienia (wideo)

Pięć lat w inwestycjach gminy Rzekuń. Wójt Bartosz Podolak "Nasza gmina rozwija się bardzo dynamicznie" (wideo)

Byśki, nowe latka, fafernuchy. Czyli o noworocznych zwyczajach na Kurpiach z Czesławą Kaczyńską (wideo)

Przy OCK powołano Ostrołęcką Orkiestrę Kameralną. Tadeusz Wiśniewski: "To było moje marzenie" (rozmowa, wideo)

Ilicz wraca na scenę po 35 latach! "Pierwszy, fantastyczny koncert zagraliśmy w I LO" (rozmowa)

Pisze historie zmarłych. "Wszystko zaczęło się od praprababci Scholastyki, po której odziedziczyłam imię" (rozmowa)

"Sędzia" to debiutancka powieść Oliwii Marczak. - Moja przygoda z literaturą zaczęła się w ostrołęckiej "dziesiątce" (rozmowa)

Kochasz komiks? A może chcesz poznać tę sztukę? Już w sobotę II Ostrołęckie Spotkania Komiksowe! (rozmowa, wideo)

Przed nami wielkie święto biegowe w Ostrołęce! Na Półmaraton Kurpiowski zaprasza Przemysław Dąbrowski (rozmowa)

My, Słowianie. O naszych korzeniach, pogańskich tradycjach i słowiańskiej kulturze rozmawiamy z Arturem Chrostowskim (wideo)

Nowe przedszkola, pensje nauczycieli. Zmiany w ostrołęckich szkołach (rozmowa)

O muzycznych gwiazdach i programie VIII Ostrołęckich Operaliów. Jakub Milewski: "Mam nadzieję, że to będzie niezapomniana edycja" (rozmowa)

Miejsce dla osób z niepełnosprawnością w Cierpiętach. "Nie zrezygnujemy z tego, bo potrzeby są ogromne" (rozmowa)

Ostrołęka powstańcom warszawskim. Dyrektor OCK Tadeusz Wiśniewski zaprasza do wspólnego śpiewania (rozmowa)

W kadrze Anny Suchcickiej. "Najlepsze zdjęcie to takie, którego jeszcze nie zrobiłam" (rozmowa)

Wiceprezydent Anna Gocłowska: "Nawet gdy prezydent jest nieobecny, interesy mieszkańców są zabezpieczone jak należy" (rozmowa)

Tupolev wylądował w redakcji Mojej Ostrołęki. "Wychodzimy na scenę i dajemy z siebie sto procent" (wideo)

Młodzi z Pasją: Tomasz Mierzejek. "Dialektu nauczyłem się, podsłuchując moich dziadków" (wywiad)

Gość Mojej Ostrołęki - Bożena Załęska, dyrektor MBP. "Za rok planujemy kolejny festiwal książki" (wideo)

Ostrołęczanka zdobyła koronę Miss Województwa Mazowieckiego. Amelia Mierzejewska: "Od zawsze łamałam schematy" (rozmowa, zdjęcia)

Agnieszka Zielewicz i jej "Zielnik Kurpiowski". "Fascynuje mnie przyroda, nietuzinkowe krajobrazy doliny Narwi" (rozmowa)

Sabina Malinowska swoje życie związała z ostrołęcką biblioteką: "Przyszłam tu przypadkowo, ale pokochałam to, zostałam" (zdjęcia)

Z wizytą w Muzeum Kasie Biletowej Jerzego Grabowskiego. Ponad tysiąc pamiątek w jednym miejscu (zdjęcia)

Gość Mojej Ostrołęki: dyrektor szpitala Paweł Natkowski o braku rejonizacji, szpitalnym jedzeniu i badaniach profilaktycznych (wideo)

Adam pracuje w zakładzie pogrzebowym i przygotowuje zmarłych do pochówku. "Śmierć da się oswoić" (rozmowa)

Jak smog niszczy zdrowie? Rozmowa z dr Małgorzatą Prusaczyk, kierownikiem oddziału chorób płuc ostrołęckiego szpitala

Iwona Olkowska z Ostrołęki inspiruje tysiące internautów na Instagramie. Jej aranżacje wnętrz robią furorę (rozmowa)

Kino "Jantar" znów w pierwszej lidze, ale czy w Ostrołęce powstanie wreszcie teatr? (rozmowa)

Marcin Meller w redakcji "Mojej Ostrołęki". Rozmowa o nowej książce, Kurpiach i byciu ojcem (wideo)

Niepełnosprawny mężczyzna od kilku lat mieszka w kontenerze. "Nie chcę do DPS-u" (zdjęcia, wideo)

Staszek Orłowski o komiksowej pasji. W mieszkaniu ma setki wyjątkowych pozycji

Kto i dlaczego tworzy murale w Ostrołęce? Rozmowa z Nastką Drabot (zdjęcia)

Golibroda z Ostrołęki. Rafał Marczak teraz dba o zarost i fryzury Norwegów (zdjęcia)

Więcej wywiadów

Wyświetleń: 5078 komentarze: -
11:20, 13.03.2023r. Drukuj