Aktualności

Tupolev wylądował w redakcji Mojej Ostrołęki. "Wychodzimy na scenę i dajemy z siebie sto procent" (wideo)

Ostrołęcki zespół Tupolev ma teraz swój czas. Chłopaki nie tylko wypuszczają nowe utwory, ale też wyraźnie zaznaczają swoją obecność na ogólnopolskich scenach muzycznych. O ostatnich wydarzeniach rozmawiam z Tomaszem Samselem - wokalistą oraz Markiem Macierakowskim - gitarzystą.

"Lista morderczych staroci"

Zespół Tupolev uformował się w 2019 roku i zadebiutował świetnie przyjętą płytą pt. "Ślepy, Głuchy, Niemy". Ich krążki to autorski materiał, sami piszą teksty i komponują. Kawał świetnej roboty jaką wykonują i w studiu i na scenie nie mógł przejść bez echa. Tupolev właśnie wypuszcza klipy i zapowiada nową płytę pt. "Cztery pory mroku".

Teksty to w dużej mierze praca Marka, ale też pozostałych członków zespołu, którzy dorzucają swoje pomysły. Szczególnie druga płyta to praca kolektywna marka, Przemka i Tomka. Czasami utwory wracają do życia ze starej szuflady, z "listy morderczych staroci". Bywa, że muszą swoje odleżeć, aby powrócić w nowym brzmieniu, z nowym tytułem. Tak było na przykład z "Budzikiem", utworem który właśnie promuje najnowszą płytę. Jaki będzie ten krążek?

- Stylistycznie nie będzie na pewno jakiegoś dużego odjazdu od pierwszej płyty. Będzie to nadal rockowe, hardrockowe granie, z dobrą melodią, z chwytliwym refrenem. Mamy nadzieję, że płyta będzie jeszcze lepiej wyprodukowana, że będzie się tego jeszcze lepiej słuchało - mówił Marek.

Lista Turbo Top, Antyfest i nagrania w legendarnym studiu Izabelin

Ostatnie miesiące to nie tylko żmudna praca nad płytą, ale też mnóstwo wydarzeń w muzycznym życiu zespołu. Dużo się dzieje! Dość powiedzieć, że chłopaki wylądowali swoim Tupolevem na liście Turbo Top w Antyradiu i byli gośćmi Makakofonii - kultowej audycji Piotra "Makaka" Szarłackiego. Zespół dostał też fantastyczną propozycję nagrania trzech utworów w legendarnym studiu Izabelin.

- To dla nas i chyba dla każdego zespołu, bardzo ważne rzeczy. Makak to postać kultowa i wizyta u niego to wielkie wyróżnienie. Za chwilę były eliminacje do Antyfestu, gdzie z ponad 430 zespołów wybrano zaledwie 30, na które później głosowali ludzie i my dostaliśmy się do piątki, która wystąpiła na festiwalu. Otrzymaliśmy wyróżnienie i propozycję nagrania trzech utworów w legendarnym studiu Izabelin. To dla nas rzecz niezwykła i wiatr w żagle, bo widzimy, że ma to sens - mówił Tomek.

Tupolev złapał wiatr pod skrzydła

Zespół wciąż hula na falach Antyradia ze znakomitymi twórcami z Polski i zagranicy. Ich numer pt. "Budzik" wciąż jest na liście Turbo Top. I niechaj pozostanie tam jak najdłużej. Zadbajmy o to. Głosować można codziennie, a z aplikacji Antyradia na smartfona nawet pięć razy dziennie. Wystarczy kliknąć przy nazwie zespołu i gotowe!

Jakie to uczucie, gdy wiesz, że twój kawałek jest grany na przykład po Foo Figters, a przed Slipknot?

- Jak nasz utwór "Wiosna" był na liście, to wyszedł także singiel zespołu Metallica z nowej płyty i byliśmy razem z zestawieniu. Cieszy nas również, że możemy grać ze świetnymi zespołami Hunter, SIQ, Łydka Grubasa, Big Cyc - mówi Marek.

Pozdrawiamy cały skład zespołu i czekamy na najnowszą płytę oraz spotkania na koncertach.

Tupolev: Tomik (Tomasz Samsel) - wokal, Mordertza (Marek Macierakowski) - gitara, Sesyl (Przemysław Cikacz) - gitara, Włodas (Włodzimierz Małaszek) - bas, Kinal (Piotr Kinalski) / Szymon Ostasz - perkusja.

Tymczasem zapraszamy na media społecznościowe zespołu Tupolev - Facebook, na kanał YouTube i do wysłuchania całej rozmowy.