sobota, 27 kwietnia 2024 r., imieniny Teofila, Zyty, Żywisława

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

O muzycznych gwiazdach i programie VIII Ostrołęckich Operaliów. Jakub Milewski: "Mam nadzieję, że to będzie niezapomniana edycja" (rozmowa)

Wielkimi krokami zbliża się ósma edycja Festiwalu Muzycznego Ostrołęckie Operalia. O przygotowaniach do wydarzenia, ostrołęckiej publiczności, pasji oraz repertuarze i muzycznych gwiazdach zbliżających się koncertów rozmawiam z pomysłodawcą imprezy Jakubem Milewskim.

Jakub Milewski to ostrołęczanin, kierownik artystyczny Mazowieckiego Teatru Muzycznego im. Jana Kiepury, mieszka w Warszawie, a od 2016 roku, jako dyrektor artystyczny i pomysłodawca, organizuje rewelacyjnie przyjęty przez publiczność festiwal muzyczny Ostrołęckie Operalia.

Katarzyna Zyśk: Przed nami VIII już Festiwal Muzyczny Ostrołęckie Operalia. Zaczęło się niewinnie, a teraz już nie możemy wyobrazić sobie Ostrołęki bez dorocznego święta muzyki. To Twoja zasługa. Skąd czerpiesz na to siły i pomysły? Czy w tym roku organizacja wydarzenia przyszła łatwo?

Jakub Milewski: U mnie jak zwykle dużo się dzieje, pracy przed festiwalem było i jest dużo, jestem do takiego trybu przyzwyczajony, ale jak każdy człowiek chciałbym czasami też odpocząć. Z drugiej strony odpoczywając bardzo często coś nas omija. Najgorzej jest wtedy, gdy praca jest wielką pasją. Wtedy nie ma znaczenia, czy występujesz przed wielką nowojorską publicznością czy w maleńkiej mieścince, to okazuje się, że występ jest tak samo ważny, przynajmniej dla mnie, jako artysty. Gdy się kocha to, co się robi, trudno odmówić, a wtedy pracy jest coraz więcej i sił czasami brakuje. Wszystko jednak mija, gdy wychodzę na scenę, gdy otrzymuję ogromne wsparcie od publiczności. Zapominam wtedy o problemach, o braku czasu na sen, na odpoczynek. Siła przychodzi zawsze, gdy staję oko w oko z widzem. A skąd pomysły na kolejne festiwale? Zawsze powtarzam, że spełniam marzenia. Słucham publiczności, zwracam uwagę na to, co mówią. Wydawało mi się, że przyjeżdżając do Ostrołęki z bardzo klasycznym koncertem, nie zainteresuję tym publiczności, a było inaczej. Prezentując bardziej rozrywkowy repertuar, część osób była nieco zawiedziona, co mnie nawet cieszy, bo pokazuje, że Ostrołęka jest gotowa na klasykę. Zatem pomysły często rodzą się same, ale dużo inspiruje mnie publiczność. Staram się zatem te zróżnicowane gusta zaspokajać, ale przy tym spełniać też i własne marzenia muzyczne na ostrołęckiej scenie.

Reklama

K. Z. Z każdym rokiem poprzeczka, jeśli chodzi o repertuar i wykonawców, jest ustawiana coraz wyżej. Z wielkim wyczuciem trafiasz w muzyczne gusta niemal każdego widza. 

J. M. Moja mama zawsze powtarzała, że patrzyłem na wysokie góry. Ale nie ma w tym nic z buty czy egoizmu, a jedynie bardzo proste wytłumaczenie: cel - najwyższy poziom artystyczny. Powtórzę, nieważne, czy jesteśmy na najmniejszej czy na największej scenie świata, czy występujemy dla widzów, którzy po raz pierwszy przyszli na taki koncert, czy dla totalnych melomanów, zawsze wychodząc na scenę pragnę, aby ten koncert był najlepszy na świecie. Stąd ta wysoka poprzeczka i czasami sam się boję, że nie dam rady podnieść jej już wyżej. Ale póki co udaje się, a przynajmniej udaje się ten poziom utrzymać. Mam też nadzieję, że faktycznie trafiam w gusta, bo frekwencja z roku na rok rośnie, co mnie bardzo cieszy, ale także naszych partnerów, którzy wykładają fundusze na to przedsięwzięcie. To też jest ważne, bo przypomnę, że Ostrołęckie Operalia są jednym z niewielu festiwali w Polsce bezpłatnych dla widzów. Za inne trzeba zapłacić za bilet w granicach 100-150 złotych, co przeliczając na pięć koncertów, które prezentujemy, to byłoby kilkaset złotych od osoby. Zatem ostrołęczanie są szczęściarzami, że mają wspaniałe koncerty i artystów za darmo.

K. Z. Jakie będą motywy wiodące tegorocznego festiwalu? Jak układany był program?

J. M. Zaczynamy polskim filmem. Kiedyś był koncert z muzyką filmową z całego świata, który bardzo się spodobał, dlatego postanowiłem to powtórzyć. Tym razem będzie to muzyka tylko z polskich filmów i seriali. Mam nadzieję, że to spodoba się jeszcze bardziej, bo przecież my kochamy te piosenki, te motywy kinowe i telewizyjne. Będzie je można usłyszeć pierwszego wieczoru. Później niezmiennie spotkanie z poezją, z operetką. Zupełnie nową propozycją będzie muzyka południa czyli dźwięki z Hiszpanii, Argentyny, Włoch prezentowane przez zespół oraz fantastycznych solistów.

Oczywiście będzie też jeden koncert dla najmłodszych melomanów. Niespodzianką w koncercie dla dzieci będzie taniec, który po raz pierwszy pojawi się na Operaliach. Będzie to niezwykle połączenie utworów z bajek Disneya i polskich produkcji z baletem, przy udziale Krynickiego Studia Baletowego.

Finał festiwalu to gala niczym perła w koronie. Wieczór z Wiesławem Ochmanem i naszymi mogę powiedzieć wspólnymi przyjaciółmi, których zaprosiliśmy do tego koncertu. Nie zabraknie opery, ale też wielu niespodzianek. Maestro też zaśpiewa!

K. Z. Jak oceniasz ostrołęcką publiczność? To widzowie wymagający? Wdzięczni? Jak reagują na występy? A czy tobie łatwo jest prezentować się przed "swoją" publiką? 

J. M. Ja kocham ostrołęcką publiczność, bo uwierz, gdyby tak nie było, nie miałbym tyle energii, aby tworzyć ten festiwal. Występowanie w Ostrołęce i powroty do mojego miasta to wielka przyjemność. Publika zawsze jest niezwykle liczna i nagradza występy oklaskami, w ten sposób okazują, że chyba im się to podoba. Ale występowanie dla tych, których się dobrze zna czy chociaż kojarzy, nie jest łatwo. Na widowni siedzi też moja mama. Zatem jest trudno, ale to także niezmienna przyjemność śpiewać dla tych, którzy na ciebie czekają.

K. Z. Jak występy u nas oceniają inni artyści?

J. M. Jak widzisz wielu z nich wraca i przewijało się przez minione edycje. Pojawiają się oczywiście nowe twarze, ale wiem też, że wielu, którzy już się tu prezentowali, chętnie by wróciło do Ostrołęki. Wierzę, że ten festiwal będzie trwał tak długo, że będą mieli na to jeszcze szansę i ponownie tu wystąpią.

Reklama

K. Z. Jakie gwiazdy przyjadą w tym roku do Ostrołęki? Czy długo musiałeś zabiegać o ich udział, czy może chętnie włączyły się w to przedsięwzięcie?

J. M. Co roku zależy mi, aby Ostrołękę odwiedziły wspaniałe nazwiska – zarówno operowe, jak i znane, telewizyjne twarze. W tym roku także mi się to udało. Będzie z nami Radosław Pazura, który poprowadzi ze mną pierwszy wieczór, później Małgorzata Rożniatowska , która przeczyta najpiękniejsze wiersze polskich poetów. Będzie z nami Kasia Zielińska, która zaśpiewa m.in. muzykę południa. Nie mogę też pominąć mistrzów klasyki – zacznę od mistrza Wiesława Ochmana, którego chyba nie muszą przedstawiać – to człowiek, który zjeździł cały świat, występował na największych scenach, absolutnie fantastyczny śpiewak i cudowny człowiek. Wiesława Ochmana pragnąłem zaprosić od wielu lat, ale zawsze odmawiał, nie z niechęci oczywiście, ale zwyczajnie dlatego, że w tym czasie przebywał poza granicami kraju, w Hiszpanii. W tym roku po raz pierwszy mi nie odmówił i z tego powodu jestem dumny i bardzo się cieszę. Będą z nami także inni wspaniali śpiewacy – Natalia Rubiś, Joanna Nawrot, Ewelina Szybilska, Anna Lasota, Rafał Szatan. Będą też fantastyczni tenorzy i myślę, że takiego zbioru dawno polski festiwal nie widział – to wspomniany już maestro Wiesław Ochman, Krystian Krzeszowiak, Paweł Skałuba. I wisienka na torcie – Wonhyeok Choikoreański tenor, który rzadko bywa w Polsce, dlatego tym bardziej cieszy mnie jego obecność w Ostrołęce. Czeka nas wiele cudownych, muzycznych chwil.

Zapraszam Was wszystkich, bądźcie z nami podczas tych pięciu koncertów w Ostrołęce i na terenie powiatu ostrołęckiego. Jeden z tych koncertów z dedykacją dla dzieci i celowo o godzinie 19.00 – to będzie dla Was wyjątkowa wieczorynka. Pojawi się tam także balet, co przeniesie małych widzów nie tylko dźwiękiem, ale też wizualnie, w bajkowy świat. Serdecznie zapraszam, to będzie kolejna, wspaniała, inna zupełnie edycja, ale myślę, że niezapomniana. Wierzę, że przed nami kolejne fantastyczne edycje, a teraz zapraszam na spotkania do Ostrołęki!

VIII Festiwal Muzyczny Ostrołęckie Operalia trwał będzie od 25 sierpnia do 3 września 2023 roku.

Poniżej terminarz:

25 sierpnia (piątek), godz. 19:30 – Forty Bema (Ostrołęka) - "Kocham polskie kino!" – koncert galowy na otwarcie Festiwalu

26 sierpnia (sobota), godz. 16:30 – Tężnia (Rzekuń)

26 sierpnia (sobota), godz. 19:30 – Scena przy Kupcu (Plac Wolności Ostrołęka) - "Muzyką i poezją o miłości 2"

1 września (piątek), godz. 19:00 – Scena przy Kupcu (Plac Wolności Ostrołęka) - "W krainie dziecięcej wyobraźni" – koncert familijny

2 września (sobota), godz. 16:30 – CKBiS (Lelis)

2 września (sobota), godz. 19:30 – Scena przy Kupcu (Plac Wolności Ostrołęka) - "Muzyka Południa"

3 września (niedziela), godz. 19:30 – Forty Bema (Ostrołęka) - "muzyka dla przyjaciół. Wiesław Ochman i jego goście" – gala finałowa Festiwalu.

Najnowsze wywiady

Maria Weronika Kmoch o wielkanocnych zwyczajach na Kurpiach (wideo)

Na cztery ręce i cztery nogi... Duet organowy Aleksandra Gawrońska-Kozieł i Mariusz Kozieł czyli Colloque des Claviers (wideo)

"Kos" - debiutancka powieść Nastki Drabot. "Kos pojawia się w książce jako ptak i pewna alegoria..." (rozmowa, konkurs)

Gość Mojej Ostrołęki. Maria Weronika Kmoch: "Poznawanie Kurpiowszczyzny daje mi ogromną radość. To miejsce, do którego lubię wracać" (wideo)

Gość Mojej Ostrołęki Dariusz Matuszak o 14-leciu Arkadii. "Pomagamy wyjść z nałogu i pozostać w trzeźwości" (wideo)

Krzysztof Piersa: "Mój rekord grania non stop to 56 godzin bez snu". Dziś uczy, jak wyjść z uzależnienia (wideo)

Pięć lat w inwestycjach gminy Rzekuń. Wójt Bartosz Podolak "Nasza gmina rozwija się bardzo dynamicznie" (wideo)

Byśki, nowe latka, fafernuchy. Czyli o noworocznych zwyczajach na Kurpiach z Czesławą Kaczyńską (wideo)

Przy OCK powołano Ostrołęcką Orkiestrę Kameralną. Tadeusz Wiśniewski: "To było moje marzenie" (rozmowa, wideo)

Ilicz wraca na scenę po 35 latach! "Pierwszy, fantastyczny koncert zagraliśmy w I LO" (rozmowa)

Pisze historie zmarłych. "Wszystko zaczęło się od praprababci Scholastyki, po której odziedziczyłam imię" (rozmowa)

"Sędzia" to debiutancka powieść Oliwii Marczak. - Moja przygoda z literaturą zaczęła się w ostrołęckiej "dziesiątce" (rozmowa)

Kochasz komiks? A może chcesz poznać tę sztukę? Już w sobotę II Ostrołęckie Spotkania Komiksowe! (rozmowa, wideo)

Przed nami wielkie święto biegowe w Ostrołęce! Na Półmaraton Kurpiowski zaprasza Przemysław Dąbrowski (rozmowa)

My, Słowianie. O naszych korzeniach, pogańskich tradycjach i słowiańskiej kulturze rozmawiamy z Arturem Chrostowskim (wideo)

Nowe przedszkola, pensje nauczycieli. Zmiany w ostrołęckich szkołach (rozmowa)

O muzycznych gwiazdach i programie VIII Ostrołęckich Operaliów. Jakub Milewski: "Mam nadzieję, że to będzie niezapomniana edycja" (rozmowa)

Miejsce dla osób z niepełnosprawnością w Cierpiętach. "Nie zrezygnujemy z tego, bo potrzeby są ogromne" (rozmowa)

Ostrołęka powstańcom warszawskim. Dyrektor OCK Tadeusz Wiśniewski zaprasza do wspólnego śpiewania (rozmowa)

W kadrze Anny Suchcickiej. "Najlepsze zdjęcie to takie, którego jeszcze nie zrobiłam" (rozmowa)

Wiceprezydent Anna Gocłowska: "Nawet gdy prezydent jest nieobecny, interesy mieszkańców są zabezpieczone jak należy" (rozmowa)

Tupolev wylądował w redakcji Mojej Ostrołęki. "Wychodzimy na scenę i dajemy z siebie sto procent" (wideo)

Młodzi z Pasją: Tomasz Mierzejek. "Dialektu nauczyłem się, podsłuchując moich dziadków" (wywiad)

Gość Mojej Ostrołęki - Bożena Załęska, dyrektor MBP. "Za rok planujemy kolejny festiwal książki" (wideo)

Ostrołęczanka zdobyła koronę Miss Województwa Mazowieckiego. Amelia Mierzejewska: "Od zawsze łamałam schematy" (rozmowa, zdjęcia)

Agnieszka Zielewicz i jej "Zielnik Kurpiowski". "Fascynuje mnie przyroda, nietuzinkowe krajobrazy doliny Narwi" (rozmowa)

Sabina Malinowska swoje życie związała z ostrołęcką biblioteką: "Przyszłam tu przypadkowo, ale pokochałam to, zostałam" (zdjęcia)

Z wizytą w Muzeum Kasie Biletowej Jerzego Grabowskiego. Ponad tysiąc pamiątek w jednym miejscu (zdjęcia)

Gość Mojej Ostrołęki: dyrektor szpitala Paweł Natkowski o braku rejonizacji, szpitalnym jedzeniu i badaniach profilaktycznych (wideo)

Adam pracuje w zakładzie pogrzebowym i przygotowuje zmarłych do pochówku. "Śmierć da się oswoić" (rozmowa)

Jak smog niszczy zdrowie? Rozmowa z dr Małgorzatą Prusaczyk, kierownikiem oddziału chorób płuc ostrołęckiego szpitala

Iwona Olkowska z Ostrołęki inspiruje tysiące internautów na Instagramie. Jej aranżacje wnętrz robią furorę (rozmowa)

Kino "Jantar" znów w pierwszej lidze, ale czy w Ostrołęce powstanie wreszcie teatr? (rozmowa)

Marcin Meller w redakcji "Mojej Ostrołęki". Rozmowa o nowej książce, Kurpiach i byciu ojcem (wideo)

Niepełnosprawny mężczyzna od kilku lat mieszka w kontenerze. "Nie chcę do DPS-u" (zdjęcia, wideo)

Staszek Orłowski o komiksowej pasji. W mieszkaniu ma setki wyjątkowych pozycji

Kto i dlaczego tworzy murale w Ostrołęce? Rozmowa z Nastką Drabot (zdjęcia)

Golibroda z Ostrołęki. Rafał Marczak teraz dba o zarost i fryzury Norwegów (zdjęcia)

Więcej wywiadów

Wyświetleń: 10559 komentarze: -
13:33, 16.08.2023r. Drukuj




Reklama

Ogłoszenia

Forum

Reklama

Ynet.pl
Sklep Enter

Warto odwiedzić

Spotted Ostrołęka Logo infoprasznysz.com